Odpowiedzialność karna polityków za zaniedbania ws. katastrofy smoleńskiej?
Po szokujących wynikach dotychczasowych ekshumacji ofiar katastrofy smoleńskiej i uwidocznionej ogromnej skali zaniedbań i zaniechań, pojawia się coraz więcej głosów mówiących o pociągnięcia do odpowiedzialności karnej polityków odpowiedzialnych wtedy za politykę państwa w tej sprawie. O odpowiedzialności polityków za zaniedbania w sprawie katastrofy smoleńskiej mówił w Polskim Radiu 24 Grzegorz Osiecki z „Dziennika Gazety Prawnej”.
2017-06-06, 14:47
Posłuchaj
- Na przełomie roku okaże się, czy śledztwa okołosmoleńskie będą toczyć się w sprawie, czy też przejdą one w fazę przeciwko konkretnym osobom - powiedział w poniedziałek w TV Republika prokurator krajowy Bogdan Święczkowski. Jak dodał, wiele czynów uległo już przedawnieniu. Jak podkreślał gość Polskiego Radia 24, odpowiedzialność karna polityków może się okazać ślepą uliczką.
- O sekcjach i procedurach w sprawie ofiar decyduje prokuratura. Z tego punktu widzenia można mieć pretensje do prokuratorów. Zawsze powstaje pytanie czy były jakieś naciski. Nawet jeśli polecenia ze strony rządowej były, to nie są one wiążące dla prokuratury. Pytanie w tym wypadku jest głównie o odpowiedzialność polityczną - mówił Grzegorz Osiecki.
Według dziennikarza trudno wskazać paragraf, z którego politycy mieliby odpowiadać przed sądem. – Nie ulega wątpliwości, że doszło do uchybień, ale prawo przewiduje dla różnych instytucji kompetencje, które mają do wykonania. Prokuratura pełni rolę śledczą i ona ma prawo do przeprowadzania sekcji. Jeżeli będą dowody, że były nieuprawnione naciski ze strony rządu, by sekcji nie było, to można wtedy wyobrazić sobie scenariusz oskarżenia o przekroczenie uprawnień – powiedział Osiecki.
Więcej w całej audycji.
REKLAMA
Gospodarzem audycji był Krzysztof Grzybowski.
Polskie Radio 24/kk/PAP
________________________
Data emisji: 06.06.2017
Godzina emisji: 13:14
Polecane
REKLAMA