25 lat wolności: Jak zmieniały się marzenia Polaków?
Przed 1989 rokiem obywatele PRL-u marzyli o godziwym, dostatnim życiu. Przemiany ustrojowe spowodowały poszerzenie horyzontów Polaków i zwiększenie ich ambicji. Czego pragniemy po 25 latach wolności?
2014-05-30, 18:42
Posłuchaj
Piotr Lignar w 1989 roku pracował w Austrii. W swoim opowiadaniu pod tytułem „Świt” przedstawił pragnienia Polaków, z którymi przebywał i sposób, w jaki widzieli ówczesny system. W ich oczach kapitalizm oznaczał powszechny dobrobyt. Wszyscy marzyli o półkach sklepowych pełnych produktów i braku kolejek.
– Przede wszystkim chodziło o godziwe życie. Moi koledzy postrzegali ułomność rzeczywistości socjalistycznej poprzez ogromne niedobory podstawowych produktów. W mniejszym stopniu chodziło o ideologię, politykę czy swobody obywatelskie – stwierdził Piotr Lignar, dziennikarz Polskiego Radia.
Przed rokiem 1989 Polacy pragnęli żyć jak mieszkańcy Europy Zachodniej. Dziś wiadomo, że kapitalizm ma nie tylko jasne strony, dlatego część społeczeństwa uważa się za przegranych transformacji.
– Na pewno mało kto przypuszczał, jak to będzie wyglądało w rzeczywistości. Znaliśmy to z ekranów telewizorów, bo za granicę się nie wyjeżdżało. Kapitalizm był traktowany jako kraina konsumpcji, ale też jako zmiana z systemu socjalistycznego, na normalny – powiedział prof. Henryk Domański z Uniwersytetu Warszawskiego.
REKLAMA
Polacy popierają zmiany
Transformacja ustrojowa to proces, który trwa nieprzerwanie od 25 lat. Z badań wynika, że jednak tylko około 19 proc. Polaków ma poczucie sprawczości, jeśli chodzi o wpływ na sytuację w kraju. Spada również poczucie bezpieczeństwa. Mimo to, nadal większość społeczeństwa popiera zmiany roku 1989 roku oraz sposób, w jaki zmiany zostały wprowadzone.
– Około 30 proc. Polaków chce nadal rozliczeń. Jednak ponad połowa mówi, że trzeba to zostawić i iść dalej. Uważają, że warto było się podjąć dialog, żeby dziś być w tym miejscu, gdzie jesteśmy – Krzysztof Martyniak z Instytutu Socjologii UW.
PR24/Anna Mikołajewska
REKLAMA