Rosja zbroi się na potęgę
Rosja zapowiada modernizację sił zbrojnych i wzmocnienie grup wojsk w strategicznych rejonach takich jak Krym. Natomiast NATO apeluje do swoich państw członkowskich o zwiększenie wydatków na obronność, które do tej pory były stopniowo redukowane. Czy światu grozi kolejny wyścig zbrojeń?
2015-02-01, 22:38
Posłuchaj
W planach rosyjskiego resortu obrony uwzględniono także zalecenia, aby zwiększyć rosyjski potencjał sił zbrojnych. W ciągu minionych 5 lat Rosja zwiększyła swój budżet obronny o połowę. W tym samym czasie środki, które na ten cel przeznaczało NATO, znacznie zmalały.
Beata Górka-Winter z Polskiego Instytutu Spraw Międzynarodowych zwróciła uwagę w Polskim Radiu 24, że w realizacji planu modernizacji i rozbudowy potencjału militarnego Rosji mogą przeszkodzić nałożone na nią sankcje państw zachodnich.
– Sankcje boleśnie uderzyły w rosyjską gospodarkę. Do tego wyczerpaniu ulega formuła gospodarki opartej na dochodach z surowców naturalnych. Rosja musiałaby poświęcić olbrzymie kwoty, aby liczyć się w wyścigu zbrojeń z Zachodem. Nawet wyposażenie oddziałów rosyjskich w najnowszą broń nie doprowadzi do wyrównania potencjałów – oceniła specjalistka.
Z przedmówczynią zgodził się redaktor naczelny „Nowej Techniki Wojskowej” Andrzej Kiński, który stwierdził, że Rosji nie stać na realizację planu zbrojeniowego dla całej armii. Gość PR24 dodał, że Kreml skupi się na modernizacji arsenału jądrowego. Już teraz do końca zbliżają się testy rakiet dalekiego zasięgu Sarmat, na terenie kraju rozlokowane są na wyrzutniach mobilnych pociski Jars, a okręty podwodne uzyskają zupełnie nowe uzbrojenie strategiczne.
REKLAMA
– Plan zbrojeniowy na lata 2011-2020 był budowany w oparciu o optymistyczne szacunki cen paliw płynnych i gazu ziemnego. Teraz potrzebna jest weryfikacja założeń. W przypadku sił konwencjonalnych zaniedbania są olbrzymie. Z tego względu Moskwa skoncentruje się na rozbudowie potencjału jądrowego. Strategiczne wojska rakietowe będą miały zupełnie nowy sprzęt – wskazywał dziennikarz.
Goście „Debaty Poranka” rozmawiali także o planach dostaw broni dla ukraińskiej armii i wojnie propagandowej między Rosją a Zachodem.
Polskie Radio 24/gm
REKLAMA