Rząd USA chce ograniczyć zawartość nikotyny w papierosach
Rząd Stanów Zjednoczonych zapowiada wprowadzenie nowych przepisów dotyczących redukcji zawartości nikotyny w papierosach. Zamierza w ten sposób zachęcić Amerykanów, by rezygnowali z palenia, lub przestawiali się na elektroniczne papierosy, które mają być potencjalne mniej szkodliwe. O planach amerykańskiego rządu opowiadał w PR24 Jan Pachlowski - korespondent Polskiego Radia w USA.
2017-07-30, 11:51
Posłuchaj
Amerykański Departament Zdrowia chce poprzez wprowadzenie nowego prawa wymusić na producentach, aby zmniejszyli zawartość nikotyny w swych wyrobach. To ona właśnie przede wszystkim uzależnia od palenia.
Doktor Scott Gottlie z resortu zdrowia USA argumentuje, że nikotyna nie jest bezpośrednio odpowiedzialna za choroby raka płuc czy serca, które zabijają setki tysięcy mieszkańców Stanów Zjednoczonych rocznie. Najbardziej szkodliwe są związki chemiczne zawarte w dymie, powstającym podczas palenia tytoniu. Jednak powodem sięgania po kolejnego papierosa jest przede wszystkim głód nikotynowy. Im mniej uzależniającej substancji w tytoniu - tym łatwiej rzucić palenie.
Po informacji o planach Dopartamentu Zdrowia na giełdach spadły ceny akcji koncernów tytoniowych. Amerykańskie media podkreślają, że podobne przepisy chce wprowadzić Unia Europejska - mówił w Polskim Radiu 24 Jan Pachlowski.
Polskie Radio 24, IAR/dp
REKLAMA
Polecane
REKLAMA