Lekarze z Polskiej Misji Medycznej w Strefie Gazy apelują o pomoc dla jej mieszkańców

- Lekarze z naszej misji medycznej muszą codziennie podejmować decyzje, kogo można uratować, a kogo nie. Izrael wciąż blokuje dostawy leków i wiele operacji, także amputacji kończyn dzieci, dokonywanych jest bez znieczulenia - powiedziała w Polskim Radiu 24 Małgorzata Olesińska-Chart z Polskiej Misji Medycznej, zaangażowanej w pomoc dla mieszkańców Strefy Gazy.

2025-07-18, 21:40

Lekarze z Polskiej Misji Medycznej w Strefie Gazy apelują o pomoc dla jej mieszkańców
Obóz uchodźców w Strefie Gazy. . Foto: PAP/EPA/HAITHAM IMAD

Wiele operacji chirurgicznych odbywa się tylko w ciągu dnia, bo z powodu embarga nie ma paliwa do agregatów prądotwórczych, aby te zabiegi przeprowadzać także w nocy. Stale blokowane są dostawy leków anestezjologicznych, antybiotyków, bandaży i środków higienicznych. 

Ekspertka podkreśliła, że amputacje kończyn rannych palestyńskich dzieci, skazuje je potem na wegetację. Polska Misja Medyczna obecna w rejonie konfliktu od kilkunastu miesięcy, chce im pomóc przez przekazanie im protez. Dlatego dziękując za pieniądze stale płynące z Polski od osób prywatnych, lekarze z Polskiej Misji Medycznej apelują o dalszą pomoc dla palestyńskich cywili.    

Posłuchaj

Małgorzata Olesińska-Chart o katastrofie humanitarnej w Strefie Gazy (Świat w powiększeniu) 26:18
+
Dodaj do playlisty

 

- Obiekty cywilne jak szkoły i szpitale są nadal celami ataków armii izraelskiej. Mieszkańcy Strefy Gazy  uważają, że zrównanie z ziemią 90 procent obiektów cywilnych, zrobiono tylko po to, aby ich zmusić do opuszczenia tego miejsca. Ale oni żyją w Strefie Gazy od roku 1947, gdy zostali wyrzuceni przez izraelskich z ich poprzednich siedzib. Kraje arabskie nie chcą ich przyjąć, dlatego oni nie mają gdzie wyjechać. Skala zniszczeń  obiektów cywilnych, jest czymś czego nie widzieliśmy do tej pory w konfliktach zbrojnych - powiedziała Małgorzata Olesińska-Chart.  

Z powodu wyrzucenia z tego regionu międzynarodowych organizacji pomocowych, jest tylko kilka punktów dystrybucji żywności tuż przy granicy z Egiptem. Cywile, a zwłaszcza dzieci i kobiety, stoją w ogromnych kolejkach i często są tratowani przez tłum. Są też ostrzeliwani pociskami z gazem lub ostrą amunicją przez izraelską armię, której jednostki stoją bardzo blisko i wiedzą do kogo strzelają. Brak żywności powoduje liczne przypadki śmierci głodowej, zwłaszcza wśród dzieci i kobiet. A te dwie najsłabsze grupy społeczne, stanowią 75 procent wszystkich ofiar konfliktu w Strefie Gazy.    

Atak na jedyny katolicki kościół w Strefie Gazy

Prezydent USA Donald Trump zadzwonił do premiera Izraela Benjamina Netanjahu po izraelskim ostrzale kościoła katolickiego w Strefie Gazy. W ostrzale zginęły trzy osoby, a kilka innych zostało rannych. Zaatakowana świątynia stanowi nie tylko miejsce kultu, ale również schronienie dla cywilów. Rząd izraelski tłumaczył się z tego ataku, mówiąc o przypadkowym ostrzale.

 

* * *

Audycja: Świat w powiększeniu
Prowadzi: Magdalena Skajewska
Gość: Małgorzata Olesińska-Chart z Polskiej Misji Medycznej, zaangażowanej w pomoc dla mieszkańców Strefy Gazy.
Data emisji: 18.07.2025
Godzina emisji: 20.33

Źródło: Polskie Radio 24

 


Polecane

Wróć do strony głównej