Wojna Rosji z Ukrainą czy z Zachodem? Baluk: Putin dąży do rewanżu za zimną wojnę
Oddala się perspektywa zorganizowania szczytu Zełenski-Putin. - Rozmowy pokojowe Rosja traktuje jako etap wojny - powiedział w audycji "Świat w powiększeniu" prof. Walenty Baluk, dyrektor Centrum Europy Wschodniej na UMCS w Lublinie.
2025-08-22, 23:00
Najważniejsze informacje w skrócie:
- Wołodymyr Zełenski twierdzi, że Władimir Putina unika spotkania i rozmów pokojowych
- Rosja konflikt z Ukrainą traktuje jak bilateralną wojnę przeciwko Zachodowi - powiedział prof. Walery Baluk
- Putin dąży do rewanżu za porażkę ZSRR w zimnej wojnie - ocenil
Władimir Putin spotka się z Wołodymyrem Zełenskim, gdy przygotowana zostanie agenda szczytu - twierdzą Rosjanie. Ukraiński prezydent ocenił, że Moskwa robi wszystko, aby jego spotkanie z Władimirem Putinem się nie odbyło. Równolegle w kilku stolicach trwają rozmowy na temat międzynarodowych gwarancji bezpieczeństwa dla Ukrainy. W ostatnich dniach zaangażowali się w nie przedstawiciele Wielkiej Brytanii, Stanów Zjednoczonych, państw Unii Europejskiej oraz NATO.
Gość Polskiego Radia 24 przypomniał, że prezydent Ukrainy już podczas pierwszego, nieudanego, spotkania w Białym Domu, próbował przekonywać, że Rosja nie chce pokoju. Wskazał, że trudno mówić o oddaleniu spotkania, gdy "tak na dobrą sprawę nie było przybliżenia terminu".
Profesor podkreślił, że Rosja prowadzi grę dyplomatyczną, a rozmowy pokojowe Rosja traktuje jako etap wojny. - Zgłaszana chęć spotkania prezydenta Rosji Władimira Putina z prezydentem Ukrainy była jedynie elementem gry - ocenił. Dodał, że nasuwa się pytanie, "ile razy prezydent Stanów Zjednoczonych będzie musiał się przekonywać, że Putin nie chce pokoju ani de facto, ani nawet de iure". Zaznaczył, że Rosja będzie szukać każdej możliwej wymówki i piętrzyć trudności.
"Rewanż Rosji za zimną wojnę"
- Rosja rozumie politykę siły - czy siły militarnej, czy siły gospodarczej - podkreślił ekspert. Wyjaśnił, że jeśli Trump poprzestanie na groźbach i nie wprowadzi dotkliwych sankcji to nie tylko Rosja odbierze to jako jego słabość, ale też Chiny i państwa Globalnego Południa. - W mojej ocenie w interesach nie tylko prezydenta Trumpa, ale głównie Stanów Zjednoczonych, jest zademonstrowanie sprawczości - dodał.
Walery Baluk mówił, że Rosja konflikt z Ukrainą traktuje jak bilateralną wojnę przeciwko Zachodowi. - Ustępstwa wobec Putina oznaczają słabość Zachodu. Ewentualna przegrana, albo niekorzystny pokój, niesprawiedliwy dla Ukrainy, będzie przez Rosję przedstawiany jako przegrana Zachodu, jako wygrana Rosji w tej zimnej wojnie 2.0 - analizował.
Jak wskazał, Putin wrócił do geopolitycznego kodu ZSRR, a elita rosyjska mentalnie, w podświadomości wie, że Związek Radziecki przegrał zimną wojnę, choć mówi co innego. - Rosja Putina dąży do swego rodzaju rewanżu - skwitował.
- Putin zabrał na Alaskę przenośną toaletę. Wszystkiego pilnowały służby
- Rosja ma trzy warunki pokoju. Media ujawniają żądania Putina
Źródło: Polskie Radio 24
Prowadzący: Michał Strzałkowski
Opracowanie: Filip Ciszewski