Budzisz: wydaje się, że Prigożyn został sprowokowany do swoich działań

- Wydaje się, że Prigożyn został sprowokowany do swoich działań, co potwierdzałoby pogląd, że to nie była pokazówka czy jakaś maskirowka. (...) To jest ważne, bo rzeczywiście mieliśmy do czynienia z kryzysem całego systemu władzy w Federacji Rosyjskiej, w szczególności władzy Putina - mówił w Polskim Radiu 24 Marek Budzisz, ekspert Strategy&Future.

2023-06-26, 20:38

Budzisz: wydaje się, że Prigożyn został sprowokowany do swoich działań
W sobotę Grupa Wagnera rozpoczęła zbrojny marsz na Moskwę, który jednak 200 km od granic miasta został przerwany. Marek Budzisz wyjaśniał w Polskim Radiu 24 znaczenie tego wydarzenia oraz sytuację szefa wagnerowców Jewgienija Prigożyna. Foto: PAP/EPA/STRINGER

W piątek właściciel najemniczej Grupy Wagnera Jewgienij Prigożyn stwierdził, że oddziały rosyjskiej armii zaatakowały obóz jego bojowników, powodując liczne ofiary. Zapowiedział "przywrócenie sprawiedliwości" w armii i domagał się odsunięcia od władzy skonfliktowanego z nim ministra obrony Siergieja Szojgu. Wagnerowcy opanowali sztab Południowego Okręgu Wojskowego w Rostowie nad Donem, a następnie skierowali swoje siły na Moskwę.

Jednak po upływie doby, w sobotę wieczorem, Prigożyn ogłosił odwrót i wycofanie najemników do obozów polowych, by "uniknąć rozlewu krwi". Miało to być rezultatem negocjacji białoruskiego autorytarnego lidera Alaksandra Łukaszenki z Prigożynem, prowadzonych w porozumieniu z Władimirem Putinem. W Polskim Radiu 24 szczegóły wydarzeń z piątku i soboty komentował Marek Budzisz.

Marek Budzisz: bunt Prigożyna nie był maskirowką

Ekspert zaznaczył, że o wielu kwestiach wciąż nie wiemy, nie wszystkie szczegóły, zwłaszcza sobotnich wydarzeń, znamy, a kolejne informacje, które się pojawiają, uzupełniają ten obraz, jednak - ocenił - ogólny obraz już się wyłania.

- Wydaje się, że Prigożyn został sprowokowany do tego rodzaju działania. To by potwierdzało taki pogląd, który wydaje się dziś poglądem dominującym, że to nie była pokazówka czy jakaś maskirowka, tylko w pewnym zasadniczym wymiarze to była akcja o charakterze spontanicznym, nieudawana w każdym razie - wyjaśnił.

REKLAMA

- To jest ważne, bo rzeczywiście mieliśmy do czynienia z kryzysem, który okazał się kryzysem całego systemu władzy w Federacji Rosyjskiej, a w szczególności Władimira Putina, jak mi się wydaje, bo jego pozycja została znacząco osłabiona - dodał Marek Budzisz.

Ekspert omówił w audycji wszystkie możliwe związki poszczególnych osób z szeregów władzy rosyjskiej z Prigożynem, Grupą Wagnera i całą sobotnią operacją, przedstawiając możliwe wpływy i scenariusze przed rozpoczęciem marszu na Moskwę i w trakcie. Zauważył np., że całe wydarzenie przez pewien czas było do pewnego stopnia - przynajmniej przez resorty siłowe - tolerowane.

Marek Budzisz wyjaśnił także, jakie mogą być konsekwencje buntu wagnerowców.

Czytaj również:

Więcej w nagraniu.

Posłuchaj

Marek Budzisz o buncie Prigożyna ("Świat w powiększeniu" / PR24) 25:44
+
Dodaj do playlisty

* * *

Audycja: "Świat w powiększeniu"
Prowadzi: Antoni Opaliński
Gość: Marek Budzisz (Strategy&Future)
Data emisji: 26.06.2023
Godzina emisji: 19.33

PR24/jmo

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej