"Implikacje uderzą w cały holding TVN24". Kożuszek o ustawie medialnej
- W obecnej sytuacji nie można tego uznać za jedynie porządkowanie prawa i łatanie w nim luk - o ustawie medialnej mówił w Polskim Radiu 24 Maciej Kożuszek ("Gazeta Polska"). Gośćmi audycji byli także dr Sebastian Gajewski (Centrum im. Ignacego Daszyńskiego) i Jerzy Mosoń (Fundacja Fibre).
2021-12-20, 09:25
Nowelizacja ustawy o radiofonii i telewizji zakazuje posiadania udziałów większościowych w polskich mediach kapitałowi spoza Europejskiego Obszaru Gospodarczego. Dotyczy to między innymi stacji TVN, która należy do amerykańskiego koncernu Discovery. Sejm przyjął nowe prawo w sierpniu. We wrześniu ustawę odrzucił Senat. Weto izby wyższej zostało odrzucone w piątek głosami sejmowej większości.
Na antenie Polskiego Radia 24 Sebastian Gajewski wskazał, że "rzeczywiście tę nowelizację ustawy Radiofonii i Telewizji można by potraktować jako porządkowanie przepisów prawa czy usuwania luk w prawie, gdybyśmy nie mieli 2021 r. tylko na przykład rok 1999 albo 2000".
"Ład medialny w Polsce jest w określony sposób ukształtowany"
- Często PiS i Zjednoczona Prawica posługuje się takim argumentem, że te regulacja, które są wprowadzane, te rozwiązania, że one są znane krajom europejskim, wielu porządkom prawnym, więc tak naprawdę nie ma się o co bić i o co kłócić, że to jest wprowadzenie pewnych standardów obecnych powszechnie - powiedział. - I nawet jeśli w części jest to prawda, to trzeba mieć pełną świadomość tego, że ta nowelizacja jest wprowadzana wtedy, kiedy ład medialny jest w Polsce w określony sposób ukształtowany - podkreślił.
Maciej Kożuszek również podkreślił, że "w obecnej sytuacji nie można tego uznać za jedynie porządkowanie prawa i łatanie w nim luk". - Powinniśmy brać pod uwagę te implikacje wynikające z danych przepisów, które w dużym stopniu będą uderzać w cały holding TVN24 - zaznaczył.
REKLAMA
- Ja oczywiście mam wrażenie, że grubo przesądzone są kwestie dotyczące, chociażby tego, jak zmieni się polityka USA w odniesieniu do Polski - dodał redaktor "Gazety Polskiej".
"Zasłona dymna"
- Od początku twierdzę, że to jest działanie na zasadzie zasłony dymnej - podkreślił z kolei Jerzy Mosoń z Fundacji Fibre. Ocenił, że "wtedy kiedy pojawiają się niewygodne dla ekipy rządzącej informacje, to wypuszcza się coś w stylu ustawy medialne, aby przekierować uwagę opinii publicznej".
- Chodzi o to, by przekierować uwagę z tych naprawdę bardzo ważnych i niebezpiecznych dla polskiego społeczeństwa informacji, na coś, co za chwilę przestanie mieć rację bytu - wskazał. - Sam prezydent Andrzej Duda twierdzi, że jako piewca i zwolennik demokracji, pluralizmu i równych zasad nie podpisze takiej ustawy - dodał.
Więcej w nagraniu.
REKLAMA
Posłuchaj
Jerzy Mosoń: ustawa medialna to zasłona dymna (Polskie Radio 24) 22:20
Dodaj do playlisty
***
Audycja: "Debata poranka"
Prowadzący: Mirosław Skowron
Goście: dr Sebastian Gajewski (Centrum im. Ignacego Daszyńskiego), Maciej Kożuszek ("Gazeta Polska"), Jerzy Mosoń (Fundacja Fibre)
REKLAMA
Data emisji: 20.12.2021
Godzina: 8.35
ZOBACZ TAKŻE: Joanna Kluzik-Rostkowska o inflacji
jb
Polecane
REKLAMA