Co spowodowało masowe wymieranie ryb? Publicyści o katastrofie ekologicznej na Odrze
- Mamy problemy z niskim poziomem wód, z retencją, latem rzeki wysychają, brakuje nam wody, Polska pustynnieje. Być może to jest jednym z elementów katastrofy na Odrze - mówił w Polskim Radiu 24 publicysta Agaton Koziński. Gośćmi byli również Tomasz Sakiewicz ("Gazeta Polska") i Bartosz Brzyski (Klub Jagielloński)
2022-08-18, 09:56
Senacka Komisja Nadzwyczajna ds. spraw Klimatu zbiera się w czwartek, aby wysłuchać informacji o katastrofie ekologicznej na Odrze, o zagrożeniach i podjętych działaniach. Dzień wcześniej na posiedzeniu połączonych komisji sejmowych: gospodarki morskiej i żeglugi śródlądowej oraz ochrony środowiska, zasobów naturalnych i leśnictwa poszczególne resorty prezentowały informacje na temat działań rządu w tej sprawie.
- Katastrofa ekologiczna na Odrze. Michał Piękoś: żądanie dymisji rządu jest typowe dla opozycji
- Naturalne przyczyny katastrofy ekologicznej? Naukowiec tłumaczy, co mogło się wydarzyć na Odrze
Zdaniem Bartosza Brzyskiego również w tej sprawie wyborcy są podzieleni. - Na tych, którzy są przekonani o winie rządu i na tych, którzy uważają, że opozycja zawsze się myli. Jednak wyborcy PiS, wędkarze, ludzie którym bliskie jest lokalne środowisko, są wrażliwi na tego rodzaju wydarzenia. Trzeba będzie ich zapewnić, że tak sytuacja się nie powtórzy i do końca ją wyjaśnić. Kwestia katastrofy ekologicznej na Odrze może być dość istotna w prekampanii wyborczej - powiedział publicysta.
Tomasz Sakiewicz podkreślił, że nadal nie wiadomo, co spowodowało masowe wymieranie ryb w rzece. - Trzeba to ustalić. Wygląda na to, że przyczyny były naturalne. Niskie stany wód w Polsce i Europie oraz wysoka temperatura powodują, że pewne substancje będą zabijać ryby. Tymczasem opozycja uderza fake newsami o rtęci i zrzutach wody z KGHM. Potykając się o to będzie wyświadczać PiS przysługę. To zadziała jak szczepionka. Straszenie spowoduje, że elektorat się uodporni. Wzdłuż Odry urzęduje wielu prezydentów miast związanych z PO. Jeśli do katastrofy przyczyniły się zrzuty ścieków, to pierwszym wskazaniem będą włodarze miast. Dlaczego posłowie PO ich nie odwiedzają? - zastanawiał się redaktor naczelny "Gazety Polskiej".
REKLAMA
Natomiast Agaton Koziński przypomniał w tym kontekście sprawę oczyszczalni "Czajka". - PiS dostrzegł w tym szansę do obniżenia notowań prezydenta Warszawy Rafała Trzaskowskiego. Przypuszczono ze wszystkich możliwych armat szturm pod hasłem "nieudolny zarządca miasta". Sprawa została upolityczniona, nie było merytorycznej dyskusji. Zwolennicy PO natychmiast okopali się przy Trzaskowskim. Boję się, że dokładnie w ten sam sposób zostanie zabita dyskusja wokół Odry. Mamy problemy z niskim poziomem wód, z retencją, latem rzeki wysychają, brakuje nam wody, Polska pustynnieje. Być może to jest jednym z elementów katastrofy na Odrze. O tym się jednak nie mówi, mamy skrajnie upartyjnioną dyskusję. PiS przypomina sprawę Czajki, PO mówi o rtęci. Jak w soczewce widać, że dyskusja w Polsce się wynaturzyła. Nie mamy płaszczyzny do merytorycznej rozmowy nad problemami, które powinniśmy wspólnie rozwiązywać - podsumował gość Polskiego Radia 24.
W związku z sytuacją na Odrze premier zdymisjonował szefa Wód Polskich Przemysława Dacę i Głównego Inspektora Ochrony Środowiska Michała Mistrzaka.
Więcej w nagraniu.
***
Audycja: Debata poranka
REKLAMA
Prowadził: Stanisław Janecki
Goście: Tomasz Sakiewicz ("Gazeta Polska"), Agaton Koziński, Bartosz Brzyski (Klub Jagielloński)
Data emisji: 18.08.2022
Godzina emisji: 8.37
REKLAMA
PR24
Polecane
REKLAMA