Polski budżet bez kontroli Brukseli
Polska oficjalnie bez procedury nadmiernego deficytu budżetowego. Wcześniejsza decyzja Komisji Europejskiej ma zostać w piątek ostatecznie zatwierdzona przez unijnych ministrów finansów. Goście Pulsu Gospodarki rozmawiali o tym, czy Warszawa w kolejnych latach sprosta wymaganiom stawianym przez Brukselę.
2015-06-19, 11:58
Posłuchaj
Warszawa była objęta procedurą nadmiernego deficytu budżetowego od 2009 roku. W opinii Komisji Europejskiej, obecny stan polskich finansów publicznych wskazuje na to, że redukcja deficytu ma trwały charakter i w kolejnych latach deficyt nie przekroczy dozwolonego progu 3 procent PKB. Mariusz Adamiak z PKO Banku Polskiego przestrzegał w Polskim Radiu 24 przed hurraoptymizmem.
– Utrzymywanie deficytu finansów publicznych na poziomie niższym niż 3 proc. PKB jest realne. Jednak spoglądając na obietnice wyborcze, które padały podczas kampanii prezydenckiej i padną w kampanii parlamentarnej, może być różnie – oceniał ekonomista. – Kampanie rządzą się swoimi prawami. Później górę bierze pragmatyzm i zderzenie z twardymi realiami powoduje co najmniej rozwodnienie obietnic – dodał Adamiak.
![](http://static.polskieradio.pl/images/f6774e48-1193-4311-bb31-21533695aa71.jpg)
W ocenie Krzysztofa Sobczaka z Wydawnictwa Wolters Kluwer, sukces nie może przysłaniać pewnych obaw. – Należy uważać, by decyzja Brukseli nie zachęciła rządzących do popuszczania pasa. Zwłaszcza że okoliczności polityczne są ku temu sprzyjające – podkreślał gość Polskiego Radia 24.
Jacek Brzozowski z Pracodawców RP zwracał w Pulsie Gospodarki uwagę na to, że perspektywy ekonomiczne mogą jesienią ulec zmianie. – Dotychczasowe założenia ministerstwa finansów dotyczące obniżki deficytu wyglądają bardzo pozytywnie. Zobaczymy jednak, kto będzie rządził po wyborach – mówił ekspert.
REKLAMA
W Pulsie Gospodarki również o fiasku negocjacji między Grecją a jej wierzycielami i przyszłości seniorów na rynku pracy.
Audycję prowadziła Sylwia Zadrożna.
Polskie Radio 24/mp
REKLAMA