Prognozy dla brytyjskiej gospodarki
Bank Anglii pozostawił stopy procentowe na niezmienionym poziomie. Decyzja ta zaskoczyła wielu inwestorów. Oczekiwali oni redukcji stóp w związku z problemami gospodarczymi związanymi z Brexitem. O przyszłości brytyjskiej gospodarki rozmawiali goście Pulsu Gospodarki: Marek Siudaj (TaxCare), Michał Dybuła (BGŻ BNP Paribas) i Roland Paszkiewicz (CDM Peako S.A.).
2016-07-14, 19:00
Posłuchaj
- Spodziewamy się obniżenia stopy referencyjnej Banku Anglii do poziomu zera, a także ponownego uruchomienia programu skupu aktywów na sumę 100 mld funtów – poinformował Michał Dybuła. Dodał, że decyzja ta zapadnie w ciągu najbliższych kilku miesięcy, bo „decyzja o wyjściu z UE niewątpliwie będzie miała negatywny wpływ na gospodarkę Wielkiej Brytanii”. - Spodziewamy się trzech kwartałów stagnacji i dość głębokiego spadku inwestycji głównie ze względu na niepewność przyszłych relacji Wielkiej Brytanii z Unią Europejską – zaznaczył Dybuła.
Także Roland Paszkiewicz podkreślił, że - ze względu na niepewność - zagraniczni inwestorzy mniej chętnie będą kupować nieruchomości w Londynie co będzie „stawiało brytyjską gospodarkę pod presją”. – Brytyjczycy pewnie chętnie będą z tej presji korzystać – zaznaczył. - Osłabienie funta w naturalny sposób ograniczy import zasypując kwestie braku świeżego kapitału inwestycyjnego – wyjaśnił Paszkiewicz.
Marek Siudaj odniósł się z kolei do samego procesu wychodzenia Wielkiej Brytanii z Unii Europejskiej. - Elementy negocjacyjne będą wykorzystywane przez państwa, które będą chciały wyrwać część biznesu od Wielkiej Brytanii. Widać to chociaż po zachowaniu Francji czy Amsterdamu – podkreślił. -
To nie będą dwa lata spokojnych, cywilizowanych rozmów, ale dwa lata bardzo ostrych negocjacji – podsumował Siudaj.
REKLAMA
Więcej w całej rozmowie.
Gospodarzem audycji był Błażej Prosniewski.

Polskie Radio 24/pr
Data audycji: 14.07.16
Godzina audycji: 10:15
REKLAMA