Marsz Wolności. "Grzegorz Schetyna nie porwał tłumu"
– Marsz Wolności nie był marszem po władzę Platformy Obywatelskiej – powiedział Marcin Celiński z magazynu „Liberte!”. Odniósł się w ten sposób do pochodu, który w sobotę przeszedł ulicami Warszawy. W audycji Wróżenie z faktów temat skomentowała także Barbara Kasprzycka z "Dziennika Gazety Prawnej".
2017-05-07, 19:23
Posłuchaj
Platforma Obywatelska, przy wsparciu innych partii politycznych, organizacji i ruchów społecznych zorganizowała w Warszawie demonstrację, której hasła nawiązywały, w negatywnym wymiarze, do bieżącej polityki prowadzonej przez Prawo i Sprawiedliwość. Marcin Celiński dodał, że pomimo pewnych niedociągnięć, Marsz Wolności wzmocnił PO i pokazał, że jest najważniejszą siłą opozycyjną.
Barbara Kasprzycka zaznaczyła, że nie znalazła głównego przesłania płynącego z marszu. Jej zdaniem Platforma Obywatelska, która była organizatorem pochodu, nie miała konkretnego pomysłu na to, co ma być najważniejszym hasłem tego wydarzenia.
– Trudno sobie wyobrazić również gorszy termin na zorganizowanie Marszu Wolności, niż dzień 6 maja. Więcej osób myślało raczej o sobotnim grillowaniu, niż udziale w tej demonstracji. Dlatego z góry można było przewidzieć, że sobotni przemarsz nie będzie sukcesem Platformy. Nie widziałam też odpowiedniej siły przekazu, a Grzegorz Schetyna nie wzmocnił się jako lider opozycji i nie porwał tłumu – zaznaczyła publicystka.
Ponadto w audycji Barbara Kasprzycka i Marcin Celiński odnieśli się również do wyborów prezydenckich we Francji. Podzielili się także swoim zdaniem na temat propozycji prezydenta Andrzeja Dudy w sprawie referendum dotyczącego zmian w konstytucji.
REKLAMA
"Wróżenie z faktów" prowadził Łukasz Warzecha.
Polskie Radio 24/db
_____________________
Data emisji: 07.05.2017
Godzina emisji: 18.12
REKLAMA