"To dość oczywiste, że w kolejnych latach do Polski popłynie mniej pieniędzy z UE"

Posłuchaj

22.06.18 Debata Dnia: Politolodzy o relacjach między Polską a Unią Europejską

Dodaj do playlisty

Dodaj do playlisty

Szef rządu w Opolu odniósł się do niedawnych wypowiedzi Rafała Trzaskowskiego i Grzegorza Schetyny. Politycy Platformy Obywatelskiej zasugerowali, że dopóki rządzić w Polsce będzie Prawo i Sprawiedliwość, środki z UE, które miałyby trafić nad Wisłę, zostaną zamrożone.

– Jeżeli spojrzymy w perspektywie kilku lat na to, co dzieje się w Unii Europejskiej, zobaczymy, że dość oczywistą sprawą jest to, że w kolejnej perspektywie budżetowej do Polski popłynie mniej pieniędzy – wskazywał na naszej antenie dr Dawid Piekarz. – Po pierwsze, "odpada" Wielka Brytania. To sprawia, że siłą rzeczy cały budżet będzie mniejszy. Dodatkowo, część państw Unii Europejskiej, pomimo zakończenia kryzysu, nadal boryka się z problemami, np. Hiszpania czy Włochy. Politykom krajów "starej Unii", które są płatnikami netto, trudno stanąć przed swoimi wyborcami i powiedzieć: musimy oddać pieniądze Polakom czy Rumunom, choć ich kraje nie są w kryzysie – dodał gość PR24.

Paweł Krulikowski z kolei podkreślał, że ewentualne uzależnienie wypłaty środków z Unii Europejskiej od kryteriów praworządności byłoby "bardzo arbitralnym" działaniem. Komentator zaznaczył jednak, że w niektórych sprawach Wspólnota w pewien sposób dostosowuje ocenę faktów do sytuacji. – Tak był m.in. w kwestii kryteriów konwergencji, było tak, jak życzyły sobie tego państwa strefy euro. Przyjmowano do eurolandu kraje, które nie spełniały wymagań, na przykład Grecję. Jest zatem w Unii Europejskiej pewien element uznaniowości, jeżeli chodzi o ocenę niektórych faktów – mówił politolog.

Więcej tematów i komentarzy w całej audycji.

Gospodarzem programu był Krzysztof Świątek.

Polskie Radio 24/zz

---------------------------

Data emisji: 22.06.18

Godzina emisji: 18.06