Wyniki kontroli komisji WUM. Patryk Słowik: chodzi o to, żeby zrzucić odpowiedzialność na kogoś innego

- Ta komisja stwierdziła, że doszło do szeregu nieprawidłowości, ale ona po prostu nie obarcza tą winą samego rektora, tylko kogoś innego. Chodzi o to, żeby zrzucić odpowiedzialność na inną osobę - powiedział o wynikach kontroli komisji WUM Patryk Słowik z "Dziennika Gazety Prawnej". Gościem Polskiego Radia 24 był także Tomasz Truskawa ze Stowarzyszenia Wolnego Słowa.

2021-01-04, 19:34

Wyniki kontroli komisji WUM. Patryk Słowik: chodzi o to, żeby zrzucić odpowiedzialność na kogoś innego
Warszawski Uniwersytet Medyczny. Foto: PAP/Leszek Szymański

W poniedziałek do Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego weszła komisja Narodowego Funduszu Zdrowia, która miała zbadać szczepienia przez ten ośrodek znanych i wpływowych osób nieznajdujących się w grupach priorytetowych. Równolegle sprawę wyjaśniała także komisja powołana przez rektora WUM prof. Zbigniewa Gacionga. Rzecznik Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego poinformowała, że wyniki kontroli wewnętrznej komisji wykazały szereg nieprawidłowości w organizacji szczepień przez Centrum Medyczne WUM. Komisja zaznaczyła także, że rektor WUM prof. Zbigniew Gaciong "nie wywierał żadnych nacisków na zarząd spółki zależnej CM WUM Sp. z o.o. w kwestii doboru osób do szczepienia".

"Sytuacja żenująca"

Powiązany Artykuł

zborowski 1200 pap.jpg
Wiktora Zborowskiego przed szczepieniem powitał rektor WUM. Mamy zdjęcia

Do sprawy na antenie Polskiego Radia 24 odnieśli się goście "Debaty dnia". Zdaniem Patryka Słowika w wynikach kontroli chodzi o zrzucenie odpowiedzialności. - Nad spółką, która dokonywała szczepień, kontrolę sprawuje rektor WUM, więc sytuacja też jest beznadziejna. Ta komisja stwierdziła, że doszło do szeregu nieprawidłowości, ale ona po prostu nie obarcza tą winą samego rektora, tylko kogoś innego. Chodzi o to, żeby zrzucić odpowiedzialność na inną osobę (...) Sprawa jest dość beznadziejna i oczywista. Rektorzy, kierownicy mieli swoje księstwa, którymi zarządzali tak, jak chcieli, było jasne dla każdego. To jest kolejny dowód na to - powiedział.

Czytaj także:

- Sytuacja żenująca. Żenujące jest też to, że pan rektor okłamał dziennikarzy. W czasie swojego wystąpienia prasowego dał jasno do zrozumienia, że nie miał nic wspólnego z tą sytuacją. Natomiast wiemy już, że bardzo skrzętnie nadzorował proces szczepień znanych osób - dodał dziennikarz.

REKLAMA

"Nie traktujmy celebrytów jak kretynów"

Zdaniem Tomasza Truskawy w całej sytuacji bulwersująca jest postawa osób, które przyjęły szczepionkę poza kolejnością. - Nie traktujmy celebrytów czy osób będących osobami publicznymi jak kretynów. Jeśli ktoś ma wziąć udział w akcji promocyjnej, to wie, jak się takie akcje przeprowadza. Jeżeli nawet przychodzi i widzi, że to jest jakaś grupka towarzyska, to powinien, w poczuciu własnej uczciwości i odpowiedzialności wobec społeczeństwa, powiedzieć nie - powiedział gość Polskiego Radia 24.

- Bulwersuje mnie fakt, że Ci ludzie nie poczuli się na tyle uczciwi i że to poczucie uprzywilejowania ich nie ubodło, kiedy naprawdę są setki tysięcy ludzi, którzy potrzebują tej szczepionki bardziej. Nie powiedzieli, że np. znam doktora od siebie z przychodni, który szczepionki nie dostał, niech on dostanie, bo jest na pierwszej linii - dodał.

Zapraszamy do wysłuchania całej audycji

Posłuchaj

Wyniki kontroli komisji WUM. Patryk Słowik: chodzi o to żeby zrzucić odpowiedzialność na kogoś innego ("Debata dnia") 48:46
+
Dodaj do playlisty

***

Audycja"Debata dnia"

REKLAMA

Prowadził: Joanna Miziołek

Goście: Patryk Słowik ("Dziennik Gazeta Prawna"), Tomasz Truskawa (Stowarzyszenie Wolnego Słowa)

Data emisji: 04.01.2021

Godz. emisji: 18.06

REKLAMA

dz

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej