"Trzeba zabezpieczyć polski rynek". Katarzyna Lubnauer o sytuacji rolników

Minister rolnictwa i rozwoju wsi Robert Telus poinformował, że od dzisiaj wypłacana jest kolejna transza pomocy dla producentów zbóż. Środki mają być częściową rekompensatą strat z tytułu niskich cen rynkowych i braku możliwości zbytu płodów rolnych na skutek importu z Ukrainy.

"W tej chwili gasi się pożary"

Do sytuacji polskiego rolnictwa odniosła się Katarzyna Lubnauer. Jak oceniła poseł Nowoczesnej, "w tej chwili gasi się pożary, które zostały wywołane rok temu". - Pamiętam, to był chyba 22 czerwca 2022 roku, jak Donald Tusk wyszedł i mówił, że będzie problem, bo rolnicy niepokoją się napływem ukraińskiego zboża - wskazała.

W jej opinii poprzedni minister rolnictwa Henryk Kowalczyk "miał zerowe zdolności profetyczne do przewidywania tego, co będzie w przyszłości, ponieważ wtedy tona pszenicy kosztowała 1600 zł, a w tej chwili nie sięga 1000". 

- Dopłaty do pszenicy nie załatwiają sprawy rolników, którzy twierdzą, że w tej chwili widać, że pszenica nadal będzie bardzo tania - obecnie jest poniżej tysiąca. Efekt jest taki, że dla wielu z nich oznacza to nieopłacalność sprzedaży - zaznaczyła.

"Trzeba zabezpieczyć polski rynek"

- Nie mam żadnych wątpliwości, że trzeba zabezpieczyć polski rynek rolny. Powinniśmy być korytarzem, a nie miejscem, w którym zostaje całe zboże ukraińskie - powiedziała.

Dodała także, że "to rząd odpowiada za to, jak negocjuje w ramach Komisji Europejskiej, jak i również na poziomie Rady Europejskiej". - W tej chwili za to, żeby zabezpieczyć polskich rolników, żeby negocjować środki europejskie, odpowiada polski rząd - wskazała.

Więcej w nagraniu.

Posłuchaj

Katarzyna Lubnauer: trzeba zabezpieczyć polski rynek rolny (Polskie Radio 24) 16:47

Dodaj do playlisty

Dodaj do playlisty

***

Audycja: "24 pytania - Rozmowa poranka"

Prowadzący: Adrian Klarenbach

Gość: Katarzyna Lubnauer (Nowoczesna, Koalicja Obywatelska)

Data emisji: 4.08.2023

Godzina emisji: 7.35

jb