Pegasus. Zdrojewski: system zakupiono, by PiS rządziło wiecznie
2024-03-28, 09:13
- Gdyby Michał Woś podczas przesłuchania powiedział, ile afer odkrył dzięki Pegasusowi, ile dzięki temu przestępców trafiło za kratki, to byłby wiarygodny. Na razie z tego całego projektu wynika, że Pegasus był skierowany przede wszystkim na obóz opozycji, na przeciwników, na tych, którzy prowadzili kampanię polityczną naszego kandydata na prezydenta - mówił w Polskim Radiu 24 Bogdan Zdrojewski (Koalicja Obywatelska).
Okoliczności podjęcia decyzji o przekazaniu 25 milionów złotych do Centralnego Biura Antykorupcyjnego na zakup systemu do inwigilacji to główny wątek przesłuchania byłego wiceministra sprawiedliwości Michała Wosia przez sejmową komisję śledczą do spraw Pegasusa.
Według Michała Wosia z oprogramowania Pegasus korzystało poza CBA również ABW i SKW. Jak dodał świadek, system nie wymagał przejścia akredytacji, a sposób jego sfinansowania był legalny.
"Pegasus był narzędziem politycznym"
Bogdan Zdrojewski odniósł się do dotychczasowych ustaleń komisji. - Nie słyszałem jeszcze, żeby dzięki Pegasusowi rzeczywiście zatrzymano jakiegoś terrorystę, poważnego przestępcę, odzyskano jakieś poważne środki finansowe do budżetu państwa, wręcz odwrotnie, wydaje się, że Pegasus był wyłącznie narzędziem politycznym. Dopóty, dopóki nie ustalę, nie zobaczę przykładów tego pozytywnego działania Pegasusa, będę twierdzić, że został on zakupiony po to, by PiS rządziło wiecznie - stwierdził.
"Patologia nie do obrony"
Poseł Koalicji Obywatelskiej odniósł się również do toczących się postępowań i śledztw dotyczących nieprawidłowego dysponowania środkami publicznymi. - Jeżeli chodzi o takie sztandarowe projekty PiS jak "willa plus", Niepodległa czy Fundusz Sprawiedliwości, to są sprawy klasycznie kryminalne, z polityką mają tyle tylko wspólnego, że za nimi stoją nominaci polityczni. Jak popatrzymy na skalę nieprawidłowości, de facto kradzież, zawłaszczanie środków publicznych, mechanizm, który funkcjonował w Funduszu Sprawiedliwości, beneficjentów itd., to widzimy pewną patologię. Trudno byłoby z tej patologii wyciągać jakiekolwiek wnioski, że mamy do czynienia z wojną polsko-polską. Państwo musi działać, zatrzymywać, oskarżać tych, którzy dopuścili do zawłaszczenia publicznych pieniędzy, do niegospodarności. Widać gołym okiem, z jaką patologią mieliśmy do czynienia, ona jest nie do obrony - podkreślał gość audycji.
Posłuchaj
Sejmowa komisja śledcza do spraw Pegasusa ma zbadać legalność, prawidłowość oraz celowość czynności operacyjno-rozpoznawczych podejmowanych z wykorzystaniem tego oprogramowania m.in. przez polskie służby specjalne, policję i członków Rady Ministrów w latach 2015-2023.
Więcej w zapisie audycji.
* * *
Audycja: 24 pytania - Rozmowa poranka
Prowadząca: Karol Surówka
Gość: Witold Zembaczyński
Data emisji: 28.03.2024
Godzina emisji: 07.35
PR24/ka/wmkor