Micheil Saakaszwili w poważnym stanie. Kacper Ochman: chciał być politycznym męczennikiem

Saakaszwili odbywa wyrok sześciu lat więzienia, wydany w 2016 roku za nadużywanie władzy, co on i jego zwolennicy uważają za karę motywowaną politycznie. Saakaszwili został zatrzymany jesienią 2021 roku po powrocie z Ukrainy. Podczas pobytu na Ukrainie pełnił funkcje rządowe i uzyskał obywatelstwo tego kraju.

Jego stan zdrowia w ostatnim czasie znacząco się pogorszył. Mimo to, jak informują prawnicy byłego prezydenta, władze uniemożliwiają przeniesienie go na oddział intensywnej terapii, nie chcą też pozwolić mu wyjechać na leczenie za granicę.

Kacper Ochman wskazał na możliwe powody powrotu Saakaszwilego do Gruzji. - Wrócił tuż przed wyborami samorządowymi w Gruzji, które miały charakter pewnego rodzaju plebiscytu - za obecnie rządzącym "Gruzińskim marzeniem" i przeciwko. Dodatkowo wynik wyborów miał bardzo duży wpływ na wynik negocjacji integracyjnych między Gruzji a Unią Europejską. W tle wyniku wyborów były kwestie reform, które miały być wdrażane w Gruzji, ustalanych przez rząd w Tbilisi i Komisję Europejską - przypomniał.

- Przypuszczam, że Micheil Saakaszwili wyczuł moment politycznego powrotu do Gruzji i zakładając aresztowanie, proces i uwięzienie, bo zaoczny wyrok już nabrał mocy, chciał być pewnego rodzaju politycznym męczennikiem, który będzie mobilizował swoje byłe środowisko polityczne do walki, zażartej kampanii i przejęcia władzy w wyborach samorządowych i późniejszych, parlamentarnych i prezydenckich - mówił Kacper Ochman.

Posłuchaj

Kacper Ochman o sytuacji politycznej w Gruzji (Polskie Radio 24 / Spojrzenie na Wschód) 26:14

Dodaj do playlisty

Dodaj do playlisty

• "Jest publicznie torturowany przez władze Gruzji". Prezydent Zełenski o sytuacji Saakaszwilego