"Był zdolnym aktorem, ale miał wiele upadków na swojej drodze". Jasina o Malanowiczu

W wieku 83 lat zmarł aktor Teatru Nowego w Warszawie, Zygmunt Malanowicz. Gość PR24 wspominał artystę. - On zaczął od filmu bardzo legendarnego pt. "Nóż w wodzie", filmu Romana Polańskiego. Jego uczestnictwo w nim zostało jednak przez reżysera bardzo zniszczone - powiedział.

Dodał, że Zygmunt Malanowicz był aktorem bardzo zdolnym, ale miał wiele upadków na swojej artystycznej drodze. - Miał jednak umiejętność, która nie zawsze u aktorów się zdarza. On był aktorem podnoszącym się z klęsk, umierał jako aktor ceniony i szanowany - mówił Łukasz Jasina.

Powiązany Artykuł

"Nigdy go nie zapomnimy". Adam Sztaba i Marian Lichtman wspominają Krzysztofa Krawczyka

"Symbol wbrew talentowi"

Zygmunt Malanowicz grał też w filmach Andrzeja Wajdy: "Polowanie na muchy" (1969) i "Krajobraz po bitwie" (1970) oraz Bohdana Poręby: "Hubal" (1973), "Jarosław Dąbrowski" (1975), "Polonia Restituta" (1980) i "Penelopy" (1988).

- Stał się symbolem wbrew swoim aktorskim talentom. Zagrał w filmie historycznym pt. "Jarosław Dąbrowski" główną rolę, przywódcę Komuny Paryskiej, filmie dobrym. On był aktorem właśnie w wielkich filmach, które nabierały znaczenia. Np. wokół filmu Andrzeja Wajdy "Polowanie na muchy" urósł mit, a przecież sama Małgorzata Braunek miała tutaj duży dystans - mówił filmoznawca.

Dodał, że musiało więc być tak, że wraz ze wzrostem i popularnością danego filmu wzrastał sam Zygmunt Malanowicz. - Później też, kiedy grał w teatrze, rosły sztuki, a wraz z nimi także i Zygmunt Malanowicz. W tworzeniu mitu wokół Zygmunta Malanowicza nie chodzi więc o to, czy on był dobrym czy złym aktorem, ale chodzi właśnie o ten mit - mówił Łukasz Jasina.

Posłuchaj

Ł. Jasina o Z. Malanowiczu ("Kwadratura kultury") 23:42

Dodaj do playlisty

Dodaj do playlisty

Audycja: "Kwadratura kultury"

Prowadzący: Monika Małkowska

Gość: Łukasz Jasina (historyk, filmoznawca i publicysta)

Data emisji: 27.04.2021

Godzina: 23:35