„Powstanie Warszawskie to temat, który dopiero dojrzewa w społeczeństwie”

Powstanie Warszawskie było największą akcją zbrojną podziemia w okupowanej przez Niemców Europie. Planowane na kilka dni, trwało ponad dwa miesiące. O znaczeniu powstania w Polskim Radiu 24 mówili kpt Jakub Tomasz Nowakowski, ps. „Tomek” i Marcin Kaczorowski (prezes Stowarzyszenia Zachowania Pamięci o AK).

2017-08-01, 16:33

„Powstanie Warszawskie to temat, który dopiero dojrzewa w społeczeństwie”
Żołnierze batalionu "Zośka". Foto: wikipedia.org/public domain

Posłuchaj

01.08.2017 Kpt Jakub Tomasz Nowakowski, ps. „Tomek” i Marcin Kaczorowski (prezes Stowarzyszenia Zachowania Pamięci o AK o powstaniu warszawskim).
+
Dodaj do playlisty

Powstanie Warszawskie rozpoczęło się 1 sierpnia 1944 roku o godzinie 17:00 na mocy rozkazu dowódcy AK gen. Tadeusza Komorowskiego „Bora”. B

Jak wspominał kpt Nowakowski, młodzi konspiratorzy nie wiedzieli na pewno, że wybuchnie powstanie, jednak widzieli przygotowania i wyczuwali atmosferę. Na kilka dni przed pierwszym sierpnia ogłoszono także pogotowie bojowe.Niestety przed samym powstaniem je odwołano, to był wielki błąd, nieporozumienie. Rozeszły się pogłoski, że Niemcy kontratakują na wschód od Warszawy, więc nie spodziewałem się wtedy wybuchu powstania i nie było mnie w domu, gdy przyszedł rozkaz, że mam się stawić w miejscu zbiorki „Zośki” – mówił.

Gość wskazywał, że choć liczono na to, że uda się zaskoczyć Niemców ogłaszając wybuch powstania w ostatniej chwili, wiadomość o godzinie „W” jednak do nich dotarła. – Powstały przez to duże trudności, zamieszanie, wielu nie trafiło do swoich jednostek, bo Niemcy poprzerywali główne arterie – wyjaśniał.

„Tomek”, który nie dotarł na miejsce zbiórki, wraz z kilkoma innymi „zośkowcami” dołączył do zgrupowań na Żoliborzu. Jednym z jego najbardziej przykrych wspomnień jest to, dotyczące natarcia na Dworzec Gdański. – To natarcie było szaleńcze, z góry skazane na klęskę. Jak oni nas spostrzegli, to rozpoczęli tak piekielny ostrzał, zostaliśmy przygwożdżeni do ziemi. Zostałem ranny, musieliśmy się wycofać z dużymi stratami – tłumaczył.

REKLAMA

Po wojnie, przez prawie cały okres PRL kpt Jakub Nowakowski nie mógł głośno mówić o Powstaniu. Jego udział w walce z 1944 roku i późniejsze przebywanie w niewoli niemieckiej uniemożliwiło mu rozwijanie kariery naukowej.

Jak podkreślał Marcin Kaczorowski, Powstanie Warszawskie to temat, który dopiero dojrzewa w naszym społeczeństwie. – Jeszcze nie do końca czujemy wartość  tego, co się wydarzyło. Ta wartość jest przywracana, ale to długi proces – ocenił.

Więcej w nagraniu.

Gospodarzem programu był Adrian Klarenbach.  

REKLAMA

Polskie Radio 24/ip

_____________________

Rozmowa PR24 Adriana Klarenbacha - wszystkie audycje

Data emisji: 01.08.2017

Godzina emisji: 16:15


Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej