"Nikomu nie zależało, by po wybuchu afery Amber Gold cokolwiek ustalić"
- Paweł Wojtunik był na tyle inteligentny, że zrozumiał, iż nikt sobie nie życzy - zwłaszcza premier Tusk - by w tej sprawie grzebać. Zastosował się do ogólnej atmosfery – powiedziała w Rozmowie Polskiego Radia 24 przewodnicząca komisji ds. Amber Gold Małgorzata Wasserman. O przesłuchaniu byłego szefa CBA Pawła Wojtunika przed komisją mówili także poseł Kukiz’15 Grzegorz Długi i członek komisji poseł PiS Jarosław Krajewski.
2018-01-24, 16:30
Posłuchaj
"CBA zrobiło, co mogło w sprawie Amber Gold, co leżało w naszych kompetencjach" - oświadczył były szef Centralnego Biura Antykorupcyjnego Paweł Wojtunik w środę przed komisją śledczą.
Jak stwierdziła przewodnicząca komisji Małgorzata Wasserman, "CBA nie wykazało się aktywnością, którą powinno było się wykazać". - To kwestia nie tylko działań wyprzedzających, ale - po wybuchu afery – także zbadania wszystkich wątków związanych z możliwością utraty przez Skarb Państwa dużych pieniędzy w połączeniu z potencjalną korupcją – wyjaśniła.
Jej zdaniem, minister Wojtunik "nie mógł powiedzieć podczas przesłuchania niczego poza tym, co powiedział, gdyż nie wykonał żadnych czynności". - Niesamowicie dziwi też fakt, że po wybuchu afery Amber Gold premier Donald Tusk nie rozdzielił kompetencji pomiędzy ABW, CBA i prokuraturę. Po wybuchu afery nikomu nie zależało, by cokolwiek w tej sprawie ustalić - dodała.
Jak stwierdził Grzegorz Długi, jego zaufanie do Pawła Wojtunika po przesłuchaniu "w sposób znaczący spadło". - Nie wykazał się on ani gończym instynktem, ani specjalną pracowitością. Według niego, funkcją CBA jest ochrona interesów i Skarbu Państwa, a prywatne pieniądze inwestowane nie są jego problemem w uproszczeniu. Taka jest jego argumentacja, która jest od początku nieprawdziwa – mówił Długi.
REKLAMA
Zwrócił także uwagę na konsekwencje prac komisji. - Jeśli komisja wykaże, że organy państwa nie wykonały swojej podstawowej funkcji – a jak na na razie wszystko na to wskazuje – to podejrzewam, że pokrzywdzeni będą mieli roszczenia do Skarbu Państwa i wszyscy - jako podatnicy - zapłacimy za przestępczą działalność tych ludzi i brak kompetencji, zdecydowania i odpowiedniej aktywności organów państwa – zauważył.
Z kolei Jarosław Krajewski podkreślił, że „nawet jeżeli CBA zdiagnozowało, że istnieje luka prawna, która umożliwiała przestępcom prowadzenie działalności gospodarczej mimo ciążących na nich wyrokach, politycy, którzy mieli świadomość, że taka luka prawna istnieje, nie podjęli żadnych skutecznych działań przez ponad 2 lata, by ją wyeliminować”.
- To pozwoliło panu Marcinowi P. jako prezesowi Amber Gold - osobie kilkakrotnie karanej - na bycie prezesem Amber Gold. To oznacza, że mimo odpowiedniej diagnozy zabrakło działań legislacyjnych, które wykluczyłyby tę lukę prawną i spowodowały, że moglibyśmy mówić o zdecydowanie mniejszej skali działalności parabankowej Amber Gold – podsumował.
Więcej w całej rozmowie.
REKLAMA
Gospodarzem audycji był Krzysztof Świątek.
Polskie Radio 24/pr
___________________
Wszystkie rozmowy Adriana Klarenbacha w Polskim Radiu 24
REKLAMA
Data emisji: 24.01.17
Godzina emisji: 16:15
REKLAMA