Sekretarz generalny SLD: termin wyborów jest sprawą wtórną
- Mamy nadzwyczajną sytuację. Najważniejsze jest bezpieczeństwo i zdrowie Polaków. Jeśli 10 maja będziemy mieli szczyt epidemii, to trzeba rozważyć zmianę terminu wyborów - mówił w Polskim Radiu 24 poseł Marcin Kulasek z SLD.
2020-04-02, 19:10
Posłuchaj
Jego zdaniem możliwości stwarza wprowadzenie stanu klęski żywiołowej. - Symptomy stanu klęski żywiołowej już są. Dziwimy się, dlaczego rząd zwleka z jego wprowadzeniem. Mamy czas walki o zdrowie Polaków i zabezpieczenia ich przed skutkami ekonomicznymi pandemii, nad tym trzeba się pochylić - powiedział Marcin Kulasek.
Powiązany Artykuł
Rzecznik rządu o stanie nadzwyczajnym: to byłoby nie tylko przesunięcie wyborów, także szereg restrykcji
"Na to nie ma zgody"
Gość Polskiego Radia 24 zauważył, że rząd ma możliwość przesunięcia terminu wyborów. - Może wprowadzić stan klęski żywiołowej, który o 30 dni przesunie głosowanie. Stan klęski żywiołowej można następnie przedłużać. Jeśli dopuścimy do tego, że 10 maja Polacy w normalnym trybie pójdą do urn, to być może przez dłuższy czas nie będziemy w stanie opanować epidemii. Co cesarskie oddajmy cesarzowi. Dobrze, że rząd wprowadził pewne obostrzenia wcześniej w związku z koronawirusem, nie czekano na rozwój sytuacji jak w innych państwach. Nie ma jednak zgody na to, że chce się wygrać wybory dla Andrzeja Dudy na trupach - podkreślił Marcin Kulasek.
Dodał, że termin wyborów prezydenckich został "wrzucony" poprzez zmiany w kodeksie wyborczym. - Zmiany kodeksu wyborczego na niecałe 40 dni przed wyborami jest złamaniem podstawowych zasad konstytucji. Tego nie można robić. Natomiast przeniesienie wyborów, poprzez wprowadzenie stanu klęski żywiołowej, może być zgodne z prawem. Zdrowie Polaków jest najważniejsze - podsumował sekretarz generalny SLD.
Więcej w nagraniu.
REKLAMA
* * *
Audycja: "Rozmowa PR 24"
Prowadzący: Adrian Klarenbach
Gość: poseł Marcin Kulasek (SLD)
Data emisji: 2.04.2020
Godzina emisji: 17.36
PR24
REKLAMA