Protesty rolników w Holandii. Sachajko: szaleństwo dotyczące redukcji emisji tlenków azotu nie musi się zdarzyć
- Upadnie ideologia, którą głosi europoseł Sylwia Spurek i wielu oderwanych od życia polityków - mówił w Polskim Radiu 24 poseł Kukiz'15 Jarosław Sachajko. Blokady centrów dystrybucyjnych sieci supermarketów, prowadzone przez rolników w Holandii, sprawiły, że na półkach w sklepach zaczyna brakować towarów.
2022-07-06, 17:25
W kraju od poniedziałku trwają manifestacje rolników przeciwko rządowej polityce klimatycznej. Władze chcą ograniczyć emisję tlenków azotu, co zdaniem rolników doprowadzi do masowych upadków hodowli bydła.
Gość Polskiego Radia 24 podkreślił, że holenderscy rolnicy zdają sobie sprawę z zagrożenia i są zorganizowani. - 40 tys. rolników blokuje kraj i składy żywności. Są braki żywności w sklepach. Niekoniecznie szaleństwo dotyczące ograniczenia emisję tlenków azotu musi się zdarzyć. Tam jest drugie dno. Holandia to niewielki kraj, gęsto zaludniony. Brakuje terenów inwestycyjnych, które są w posiadaniu rolników. Najpewniej poprzez likwidację farm władze chcą odzyskać część terenów pod inwestycje. Opór ma sens, rząd Holandii powinien wycofać się z absurdalnych pomysłów. Rolników wspierają nawet mieszkańcy miast - powiedział Jarosław Sachajko.
Celem forsowanych przez holenderski rząd planów jest ograniczenie emisji azotu w całym kraju, a na terenach rolniczych nawet o 70 procent do 2030 roku. Według oficjalnych wyliczeń oznacza to likwidację jednej trzeciej farm bydła. Atmosferę zaostrzyła wypowiedź holenderskiego premiera Marka Rutte, który stwierdził, że zachowanie rolników jest niedopuszczalne. - Kwestia redukcji emisji tlenków azotu nie powinna się rozlać na Europę. Holenderscy rolnicy pokazali siłę. Świat stoi w obliczu problemu głodu i imigracji. Ludzie są jednak przyzwyczajeni do spożywania mięsa i jest to naturalne. Upadnie ideologia, którą głosi europoseł Sylwia Spurek i wielu oderwanych od życia polityków - stwierdził wiceszef sejmowej komisji rolnictwa.
REKLAMA
Posłuchaj
W 2020 roku europoseł Sylwia Spurek nagłośniła raport Greenpeace poświęcony problemowi wpływu hodowli zwierząt na klimat. Wynika z niego, że emisje gazów cieplarnianych pochodzące z hodowli zwierząt w UE stanowią 17 proc. całkowitych emisji w UE i powodują więcej szkód dla klimatu niż wszystkie samochody osobowe i dostawcze razem wzięte.
Więcej w nagraniu,
* * *
Audycja: "Rozmowa PR24"
Prowadzi: Krzysztof Świątek
Gość: Jarosław Sachajko (Kukiz'15)
Data emisji: 20.06.2022
Godzina emisji: 16.35
REKLAMA
IAR/PR24/ms
REKLAMA