Unia Europejska jako federacja państw? Poseł PO: tak, ale pod wieloma warunkami

- Unia Europejska nie jest tworem doskonałym, a świat się zmienia, i Unia Europejska powinna się zmieniać - powiedział w Polskim Radiu 24 poseł PO Tomasz Kostuś. Dopytywany, czy Unia Europejska powinna być państwem federacyjnym, odparł, że tak, ale pod wieloma warunkami.

2022-08-30, 18:20

Unia Europejska jako federacja państw? Poseł PO: tak, ale pod wieloma warunkami
Poseł PO powiedział w Polskim Radiu 24, że popiera federalizację UE, ale pod wieloma warunkami. Foto: artjazz/ Shutterstock

Kanclerz Niemiec Olaf Scholz, mówiąc podczas wystapienia na Uniwersytecie Karola w Pradze o kwestii przyjęcia Ukrainy, Mołdawii, Gruzji do Unii Europejskiej w przyszłości, stwierdził, że miałoby się to wiązać z odejsćiem od zasady jednomyślności w sprawach polityki fiskalnej i zagranicznej UE.

- To dotyczy w ogóle przyszłości Unii Europejskiej, czy zmierzamy w kierunku federalizacji, czy utrzymujemy status quo - ocenił w Polskim Radiu 24 poseł PO-KO Tomasz Kostuś. Zauważył, że "Unia Europejska nie jest tworem doskonałym", a "świat się zmienia, i Unia Europejska powinna się zmieniać". - Razem możemy więcej. Jeśli będziemy razem, będziemy wygrywać, jeśli będziemy osobno, będziemy przegrywać. Mam tu na myśli konkurencję, jaką są Stany Zjednoczone, jakim są Chiny, mówię o wymiarze gospodarczym - dodał.

Państwo federacyjne UE? Tak, ale...

Dopytywany, czy Unia Europejska powinna być państwem federacyjnym, gość "Rozmowy PR24" odparł: "tak, ale pod bardzo wieloma warunkami, które zabezpieczą naszą suwerenność, naszą niezależność i bezpośredni wpływ na podejmowane w Polsce decyzje".  - W takim wymiarze jak bezpieczeństwo energetyczne musimy działać razem, bo tylko razem możemy być skuteczni, koniec, kropka - wskazał Tomasz Kostuś.


Posłuchaj

Poseł PO Tomasz Kostuś o federalzacji UE w kontekście wypowiedzi kanclerza Niemiec ("Rozmowa PR24") 14:36
+
Dodaj do playlisty

REKLAMA

Więcej w nagraniu.

Deklaracje kanclerza Niemiec

Kanclerz Niemiec Olaf Scholz chce, by zaniechać zasady jednomyślności w polityce zagranicznej i fiskalnej UE po to, by zapobiec blokowaniu lub paraliżowi Unii przez pojedyncze kraje, jeśli UE miałaby przyjąć kolejkne kraje. Szef niemieckiego rządu mówił o tym w poniedziałek w Pradze. W wystąpieniu podkreślił niemieckie zaangażowanie z rozszerzenie UE, podkreślając że kraje Bałkanów Zachochnich, Ukraina, Mołdawia  i ewentualnie Gruzja powinny w końcu do UE dołączyć.

- W tej rozszerzonej Unii, różnice między państwami członkowskimi będą narastały jeśli chodzi o interesy polityczne, strategie ekonomiczne i systemy bezpieczeństwa społecznego - mówił Olaf Scholz cytowany przez Reutersa. - Tam, gdzie dziś wymagana jest jednomyślność, ryzyko użycia weta i powstrzymania wszysktich pozostałych krajów przez pójściem naprzód zwiększa się z każdym kolejnym państwem członkowskim - ocenił. - Zaproponowałem stopniowe przejście do głosowania większościowego w sprawach wspólnej polityki zagranicznej, ale także w innych sprawach, jak polityka fiskalna, doskonale zdając sobie sprawę, że będzie to miało konksekwencje także dla Niemiec - podkreślił Olaf Scholz.

Czytaj także:

***

Audycja: "Rozmowa PR24"

REKLAMA

Prowadzący: Krzysztof Świątek

Gość: Tomasz Kostuś (poseł PO-KO)

Data emisji: 30.08.2022

Godzina emisji: 17.36

REKLAMA


mbl

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej