Powiązania Sikorskiego i ZEA. Pawliczak: jeżeli są wątpliwości, to sprawa powinna być zbadana

W czwartek 9 lutego holenderski dziennik "NRC" ujawnił, że Radosław Sikorski otrzymuje 100 tys. dolarów rocznie za doradztwo przy organizacji konferencji Sir Bani Yas, w której radzie zasiada od 2017 roku. Sir Bani Yas to coroczne spotkanie organizowane przez ZEA, które gromadzi polityków i analityków spraw międzynarodowych. Konferencja ma charakter zamknięty, a - zdaniem "NRC" - jest to narzędzie Emiratów do prowadzenia międzynarodowej dyplomacji za pomocą "miękkich środków".

Karolina Pawliczak komentowała te doniesienia, zaznaczyła, że choć wielokrotnie nie zgadzała się z poglądami kontrowersyjnego, w jej opinii, polityka, to ma on ogromną wiedzę i doświadczenie, szczególnie w kwestiach dotyczących polityki zagranicznej. - W aspekcie prawnym sprawa ta powinna być zbadana, jeżeli budzi wątpliwości. Jeśli wszystko okaże się w porządku, to pan Radosław prawa nie złamał, dlatego że takie prawo dzisiaj obowiązuje, a politycy i europosłowie mają możliwość dorabiania i doradzania poza główną pracą, czyli właściwie służbą - zaznaczyła.

Gość audycji zwracała uwagę na aspekt etyczny tej sytuacji. - W mojej ocenie, choć powinna to być kompleksowa zasada dotycząca wszystkich polityków, nie powinno się, z uwagi właśnie na ewentualne wątpliwości, pozwalać by europosłowie mieli dodatkowe dochody z innych źródeł. Wiemy wszyscy doskonale, że ich diety są na bardzo dobrym poziomie - przypominała Karolina Pawliczak. 

Posłuchaj

Karolina Pawliczak o kontrowersjach ws. dochodów Radosława Sikorskiego (Polskie Radio 24 / Rozmowa PR 24) 12:35

Dodaj do playlisty

Dodaj do playlisty

• Sikorski brał pieniądze od obcego rządu. Wicepremier Kowalczyk: to sprzedawanie interesu narodowego

Więcej w zapisie audycji.

* * *