"Nie wydaje mi się, by robił coś, co narusza prawo". Senator PSL broni decyzji Bodnara

2023-12-19, 18:22

- Głosowałem przeciwko kandydaturze Adama Bodnara na Rzecznika Praw Obywatelskich w 2015 roku, ale z całą pewnością jest to wybitny prawnik. Nie wydaje mi się, by robił coś, co narusza prawo - powiedział w Polskim Radiu 24 senator PSL-Trzeciej Drogi Jan Filip Libicki.

W piątek minister sprawiedliwości Adam Bodnar skierował do uzgodnień międzyresortowych projekt zmian w rozporządzeniu dotyczącym Regulaminu urzędowania sądów powszechnych. Zakłada on między innymi, że sędziowie powołani po 2017 roku nie będą uwzględniani przy przydzielaniu spraw.

Rola Adama Bodnara

Senator PSL-Trzeciej Drogi Jan Filip Libicki zwrócił uwagę na niepewność, przed jaką stają młodzi stażem sędziowie, którzy asesorami i sędziami zostali po 2015 2017 roku. - To jest problem prawny sprokurowany przez PiS, które jest winne temu, że młoda kobieta nie wie, co z nią będzie, czy będzie sędzią, czy nie, czy ma zostawać radcą prawnym, czy adwokatem - wskazał w Polskim Radiu 24 przywołując rozmowę z młodą sędzią ze swojego okręgu wyborczego.

- Tu jest rola mojego kolegi senackiego, pana ministra Adama Bodnara, by on próbował zrobić to zgodnie z prawem i procedurą, ale nie skrzywdził tych ludzi - ocenił w Polskim Radiu 24 senator Jan Filip Libicki.

Gość Polskiego Radia 24 zaznaczył, że w wielu "fundamentalnych" sprawach nie zgadza się z Adamem Bodnarem. - Głosowałem przeciwko jego kandydaturze na Rzecznika Praw Obywatelskich w 2015 roku. Ale z całą pewnością jest to wybitny prawnik. Nie wydaje mi się, by robił coś, co narusza prawo - odparł Jan Filip Libicki.

REKLAMA