Związki partnerskie dzielą Lewicę i PSL. Pasławska: jest pole do kompromisu
2024-06-19, 20:01
- Istnieje przestrzeń do dyskusji i przeprocedowania ustaw. Nie chciałabym jednak, żeby projekty dotyczące związków traktowano jako najważniejsze. Mam wrażenie, że to pewnego rodzaju wrzutka i temat zastępczy. Nie ma ich w umowie koalicyjnej, która obejmuje 24 punkty. Sprawy światopoglądowe to był sztandarowy temat PiS, który był wrzucany na tapetę w razie jakichkolwiek problemów - mówiła w Polskim Radiu 24 posłanka PSL Urszula Pasławska.
Ministra ds. równości z Lewicy Katarzyna Kotula podjęła decyzję o skierowaniu dokumentów rządowego projektu o związkach partnerskich do wykazu prac legislacyjnych. Na czwartek zaplanowano spotkanie z Władysławem Kosiniakiem-Kamyszem dot. losów projektu. Kotula ma nadzieję, że uda jej się przekonać wicepremiera z PSL do tego, by sprawa była projektem całego rządu.
Gość Polskiego Radia 24 zaprzeczyła, jakoby związki partnerskie były gorącym tematem. - Najbardziej istotne są tematy związane z umową koalicyjną. Kwestie odbudowy gospodarki, płacenia przez ZUS chorobowego od pierwszego dnia zwolnienia, powrotu do składki zdrowotnej. Zajmujemy się również innymi projektami ustaw, które wymagają porozumienia. Gdyby tylko Lewica, tak samo mocno zajmowała się kwestią wsparcia dla pracowników, problemem mieszkaniowym, jak aborcją i związkami partnerskimi. Te sprawy są bardzo ważne dla Polaków, a Lewica jest istotnym podmiotem na scenie politycznej. Zagwarantowała sobie pewne punkty w umowie koalicyjnej, które musi zrealizować - powiedziała Urszula Pasławska.
Kompromis
Dodała, że w kwestii związków partnerskich jest jednak pole do kompromisu. - Świat się zmienił. Dla pokolenia 20-30 latków kwestia związków nieformalnych jest oczywistością. Trzeba tworzyć prawo, które ułatwia Polakom życie. Istnieje przestrzeń do dyskusji i przeprocedowania ustaw. Nie chciałaby jednak, żeby takie projekty traktowano jako najważniejsze. Mam wrażenie, że to pewnego rodzaju wrzutka i temat zastępczy. Nie ma ich w umowie koalicyjnej, która obejmuje 24 punkty. Sprawy światopoglądowe to były sztandarowe tematy PiS, który był wrzucany na tapetę w razie jakichkolwiek problemów. Zachęcam do tego, aby wspólnie realizować to, co nas łączy. Przypominam, że trzeba mieć większość dla każdej ustawy. Będę głosowała za liberalizacją przepisów aborcyjnych i za ustawą o związkach partnerskich. Nie uważam jednak, że jest to temat priorytetowy - podsumowała Pasławska.
Posłuchaj
Osią niezgody w kwestii związków partnerskich na linii PSL-Lewica pozostaje kwestia uregulowania sytuacji dzieci w "tęczowych rodzinach". Przepisy dotyczące związków partnerskich zakładają m.in. możliwość wspólnego nazwiska, prawo do informacji medycznej i wspólnego rozliczenia się.
REKLAMA
Więcej w nagraniu.
* * *
Audycja: Rozmowa Polskiego Radia 24
Gość: Urszula Pasławska (PSL)
REKLAMA
Data emisji: 19.06.2024
Godzina emisji: 17.35
REKLAMA