PiS i Konfederacja w sojuszu przeciwko Tarczy Wschód. Czarnecki wskazuje na "gorące ziemniaki"

- W praktyce zapisy dotyczące Traczy Wschód będą sprzyjały największym przemysłom militarnym - francuskiemu i niemieckiemu. Będą też ograniczały możliwości importu broni i amunicji spoza Europy - mówił w Polskim Radiu 24 były europoseł PiS Ryszard Czarnecki. 

W czwartek w Sejmie odbyło się głosowanie nad uchwałą w sprawie bezpieczeństwa Rzeczypospolitej Polskiej. Podkreślono w niej, że Sejm uznaje za szczególnie istotny zapis z rezolucji PE dotyczący Tarczy Wschód. Za głosowało 220 posłów, a przeciw było 171, w tym cały kluby PiS i Konfederacji. Wcześniej odrzucono poprawkę PiS, który chciał wykreślenia z dokumentu zapisu o poparciu rezolucji PE. Ta została uchwalona 12 marca. 

• Gościem Pawła Pawłowskiego w audycji "Rozmowa Polskiego Radia 24" (czwartek, 20.03, godz. 16:33) był europoseł PiS Ryszard Czarnecki.  

Zdaniem gościa Polskiego Radia 24, to co działo się w Sejmie, było elementem gry politycznej. - Premier Donald Tusk chciał ustawić opozycję. Miała zagrać rolę w jego scenariuszu. Opozycja w oczywisty sposób nie chciała wziąć w tym udziału. Pojawiły się emocje, które ograniczyły merytoryczną dyskusję na temat bezpieczeństwa. Bezpieczeństwo staje się piłką w politycznej grze - powiedział Ryszard Czarnecki. 

Posłuchaj

Ryszard Czarnecki gościem Pawła Pawłowskiego (Rozmowa Polskiego Radia 24) 13:48

Dodaj do playlisty

Dodaj do playlisty

Uchwała w sensie prawnym nie jest wiążąca, jest deklaracją polityczną. - Popierając to, co uchwali europosłowie, punktujemy jednocześnie wszystkie kontrowersyjne zapisy. Tarcza Wschód nie budzi żadnych kontrowersji. W rezolucji Parlamentu Europejskiego było 89 punktów. W praktyce zapisy będą sprzyjały największym przemysłom militarnym - francuskiemu i niemieckiemu. Będą też ograniczały możliwości importu broni i amunicji spoza Europy. Tarcza Wschód jest OK, gdyby tylko o nią chodziło, to oczywiście trzeba byłoby ją poprzeć. W tym przypadku chodziło o poparcie dla całej rezolucji PE, wraz z "gorącymi ziemniakami", które w niej się pojawiły. De facto służą też osłabieniu NATO, bo pomysł Europejskiej Unii Obronnej jako alternatywy dla Sojuszu, w kontekście napięć USA-UE jest bardzo niebezpieczny - tłumaczył Czarnecki.

Do głosowania nad uchwałą wyrażającą poparcie dla rezolucji PE w sprawie Tarczy Wschód odniósł się premier Donald Tusk. "Wybrali hańbę, a uchwałę i tak przegłosowaliśmy" - napisał szef rządu na platformie X o posłach PiS i Konfederacji. 

W rezolucji PE Tarcza Wschód została uznana za projekt flagowy dla wspólnego bezpieczeństwa Unii Europejskiej. 

Źródło: PR24/jt