Prezes ZUS: zachęcamy firmy do występowania o pomoc i zwolnienia, będziemy je wydłużać na kolejne miesiące
Cały czas oferujemy przedsiębiorcom pomoc, m.in. polegającą na zwolnieniu ze składek ZUS czy wypłacie postojowego. Przewidziane jest też jej wydłużenie na kolejne miesiące. Wykorzystanie rządowego wsparcia nie jest jednak tak duże, jak zakładaliśmy. Dlatego zachęcamy do składania wniosków - mówiła w audycji "Rządy Pieniądza" prezes ZUS prof. Gertruda Uścińska.
2021-03-29, 11:11
- Cały czas trwają też prace nad wyliczaniem wysokości nowych emerytur, które ze względu na skrócenie o ponad rok średniej długości życia Polaków, będą wyższe niż seniorzy oczekiwali - powiedziała prezes ZUS prof. Gertruda Uścińska.
- Jesteśmy na etapie pomocy z tarcz antykryzysowych nr 7 i 8, a już od tygodnia pracujemy nad tarczą nr 9. Generalnie w wypadku ZUS stosujemy dwa rodzaje pomocy: zwolnienie ze składek oraz postojowe. Za grudzień, styczeń i luty zwolnienia dotyczyły firm z listy 42 kodów PKD. W tarczy nr 9 planujemy, aby było 45 kodów PKD. Są to różne branże: usługi, gastronomia, turystyka, edukacja, lecznictwo. Wnioski są dostępne na stronie ZUS, można składań je całkowicie elektronicznie – informowała prof. Uścińska.
Powiązany Artykuł
Wsparcie dla przedsiębiorców. Suma zwolnienia ze składek ZUS wyniosła blisko 14 mld zł
ZUS wypłacił mniej postojowego, niż szacowano
REKLAMA
Podała, że z tarcz nr 7 i 8 ZUS wypłacił w formie świadczenia postojowego 220 mln zł w odpowiedzi na 105 tys. wniosków, ale planowano, że będzie ich ponad 400 tys. Co do zwolnienia ze składek to udzielono ich na kwotę 690 mln zł. Wniosków było 262 tys., a przewidywaliśmy, że będzie ich ok. 500 tys.
- Być może przedsiębiorcy nie spełniają warunku pomniejszenia przychodu co najmniej o 40 proc. w stosunku do miesiąca poprzedniego albo do analogicznego miesiąca ubiegłego roku. Warto zaznaczyć, że badamy krótki okres pogorszenia sytuacji firmy, co stanowi reakcję na postulaty tych, którym tarcze są dedykowane. Druga kwestia to być może to, że konieczne jest powadzenie przeważającej działalności, która jest wskazana w jednym z kodów PKD zapisanych w tarczach branżowych. Tu brany jest pod uwagę stan na 30 listopada 2020 r., w projektowanej tarczy nr 9 ma być prany pod uwagę stan działalności na 31 marca tego roku – wyjaśniała prof. Uścińska.
Zasiłek rodzinny przedłożony
Prezes ZUS odniosła się również do wznowionego, w związku z zamknięciem przeszkoli i żłobków od 20 marca do 9 kwietnia, dodatkowego zasiłku dla rodziców dzieci do lat 8. Podkreśliła, że tak wysokiej i długotrwałej pomocy rodzinom, bo stosowanej od początku pandemii, nie zaoferowało żadne inne państwo europejskie. To oczywiście wiąże się z ogromnymi kosztami, które w minionym roku wynosiły nawet ponad 100 mln zł w kwietniu, w maju ponad 300 mln zł i ponad 360 mln zł w czerwcu, co już było gigantyczną wielkością.
- Przyjmujemy średnio, że obecnie 2 tygodnie lockdownu będzie oznaczało koszt ok. 110 mln zł, ale ostatecznie koszty mogą być wyższe, porównywalne do maja i czerwca ubiegłego roku - powiedziała prof. Gertruda Uścińska.
REKLAMA
Powiązany Artykuł
Zwolnienie ze składek, świadczenie postojowe. ZUS: wnioski można składać do 30 kwietnia
Jaka będzie wysokość emerytur ?
Kolejnym poruszonym przez prezes ZUS tematem była wysokość rent i emerytur. Jak zauważyła profesor Gertruda Uścińska na skutek określonego już przez ZUS skrócenia o ponad 13 miesięcy prognozy średniego okresu życia na emeryturze w roku 2020, zarówno kobiet, jak i mężczyzn w Polsce, wyliczane teraz świadczenia będą wyższe.
- Wzrost o niemal 80 tys. liczby zgonów, przede wszystkim osób starszych, w porównaniu z rokiem wcześniejszym wpłynął na zmniejszenie liczby emerytów, ale mamy też ponad 200 tys. nowo przyznanych świadczeń (…). Zgony wpływają zaś przede wszystkim na poziom świadczeń, które będziemy wyliczać od 1 kwietnia (…). Będą one wyższe średnio o 5,6 proc. w wypadku 60-latków, a dla 65-latków o 6,5 proc. - poinformowała prof. Uścińska.
Zaznaczyła jednak, że Polacy, jeśli tylko nadal mają taką możliwość, chcą być dłużej aktywni zawodowo, co skutkuje podwyżką emerytury średnio o 8 proc. w skali roku.
REKLAMA
Audycję prowadziła Anna Grabowska, zapraszamy do jej wysłuchania.
Posłuchaj
REKLAMA
PR24/Anna Grabowska/sw
REKLAMA