Eksperci: ważne są nie tylko ceny, ale też bezpieczeństwo, a polscy przedsiębiorcy dobrze sobie radzą
Pod wpływem nadzwyczajnych wydarzeń, jak pandemia czy wojna, świat gospodarki zaczyna rozumieć, że nie chodzi w niej tylko o to, żeby było taniej. Ważne jest, żeby było też bezpiecznie. Stąd skracanie łańcuchów dostaw, na czym korzysta polska gospodarka. Stąd dobre wyniki naszego eksportu, choć pojawiają się już problemy związane ze spadkami popytu i zamówień. Nakłada się na to wysoka inflacja i niestety od lat niedoszacowana wartość złotego - mówili goście audycji Rządy Pieniądza: prof. Elżbieta Mączyńska, honorowa prezes Polskiego Towarzystwa Ekonomicznego, wykładowca SGH i Aleksander Łaszek, firma Deloitte i Towarzystwo Ekonomistów Polskich.
2022-12-15, 12:01
Ekonomiści rozmawiali m.in. o następstwach wczorajszego podwyższenia przez amerykański FED stóp procentowych o 50 pkt. oraz jasnej deklaracji o dążeniu do osiągnięcia w Stanach Zjednoczonych poziomu inflacji 2 proc.
- Podwyżka FED była oczekiwana, a prezes centralnego banku USA zapowiedział, że będą kolejne, będą zdecydowanie działania na rzecz przywrócenia celu inflacyjnego 2 proc. To ciekawe, bo w międzyczasie pojawiły się dyskusje czy wobec tego, że inflacja przybiera wymiar globalny, poszczególne kraje nie powinny podjąć decyzji o podwyższeniu celu inflacyjnego. Padła wielkość 4 proc. Stany Zjednoczone nie idą jednak tą drogą - mówiła prof. Mączyńska.
Utrata wiarygodności przez bank centralny
Odnosząc się do wpływu decyzji FED na złotego przypomniała, że zawsze to, co dzieje się za oceanem, rzutuje na naszą sytuację. Już zresztą nastąpił lekki spadek złotego. Co dalej, będzie zależało od wyników gospodarki.
- Chciałabym podkreślić, że większość ekonomistów zgadza się, że polski złoty jest od lat niedowartościowany - stwierdziła prof. Mączyńska.
REKLAMA
W opinii Aleksandra Łaszka kluczowa jest deklaracja prezesa FED o dążeniu do celu inflacyjnego. Sama decyzja o podwyżce stóp w niewielkim stopniu wpłynęła na wzrost wartości dolara i spadek wartości złotego, bo była oczekiwana.
- Na rynki nagle wpływa zaskoczenie. Jeśli chodzi o polską politykę pieniężną, to poza kontekstem zagranicznym istoty jest ten krajowy, a tu sytuacja na naszym rynku pacy i stan gospodarki. Jednym z najgorszych scenariuszy jest jednak utrata wiarygodności przez bank centralny. Uczestnicy rynku muszą wierzyć w jego politykę i przywiązanie do celu inflacyjnego. Abstrahując od tego, czy właściwy jest cel 2 czy 4 proc., kluczowe jest to, jak wiarygodnie go zmienić - analizował Aleksander Łaszek.
Korzystamy na przenoszonych łańcuchach dostaw
Goście audycji rozmawiali również o danych GUS dotyczących obrotów zagranicznych. Wynika z nich, że import cały czas przeważa nad eksportem, ale dynamika obrotów jest imponująca. Wzrosty w obu kategoriach rok do roku sięgają 30 proc. Najnowsze dane pokazały jednak także lekki spadek importu, co zdaniem ekspertów jest podyktowane kurczeniem się popytu wewnętrznego oraz ograniczaniem liczby zamówień zagranicznych wobec naszego przemysłu.
- Powoli zaczynamy korzystać na przenoszonych łańcuchach dostaw po covidzie. Liczy się tu operatywność naszych przedsiębiorców, ale też współpraca z UE, bo to przecież niemieccy czy francuscy szukają podwykonawców bliżej niż w Chinach, żeby zabezpieczyć się przed kolejnymi wstrząsami. Niemcy choć są mocno powiązani nadal z chińskim rynkiem, na którym są dużym eksporterem, to jednak cały czas starają się skracać sobie łańcuchy dostaw, na czym my korzystamy - mówił Aleksander Łaszek.
REKLAMA
"Świat mądrzeje pod wpływem pandemii"
Ekspert zaznaczył, że odchodzimy już od klasycznych zasad, że gdy jest słaby złoty to korzysta eksport, a gdy jest mocny to rośnie import. Większość firma zarówno bardzo dużo eksportuje, jak i importuje.
Zdaniem prof. Mączyńskiej ważne jest, że korzystamy na zżeranych w covidzie łańcuchach dostaw.
- Świat mądrzeje pod wpływem pandemii i wojny rosyjsko-ukraińskiej. Zasada, że lepiej koncentrować produkcję w Azji, bo jest tam taniej, przestaje być kluczowa. Nie można poddawać wszystkiego prostemu rachunkowi ekonomicznemu - podkreśliła prof. Mączyńska.
Posłuchaj
REKLAMA
PR24.pl, Anna Grabowska, DoS
REKLAMA