Przystanek Woodstock 2017. "Bezpieczeństwa pilnuje 1,6 tys. policjantów"

W policyjną operację zabezpieczenia 23. Przystanku Woodstock w Kostrzynie nad Odrą (Lubuskie) zaangażowanych jest 1,6 tys. funkcjonariuszy. Policja szacuje liczbę osób na festiwalu na ok. 100 tys. Od poniedziałku odnotowano tam 82 przestępstwa i 170 wykroczeń. Zatrzymano 60 osób - poinformował rzecznik lubuskiej policji Marcin Maludy. O zabezpieczaniu imprez masowych mówili w PR24 eksperci ds. bezpieczeństwa - Krzysztof Kubiciel i prof. Hubert Królikowski.

2017-08-04, 15:00

Przystanek Woodstock 2017. "Bezpieczeństwa pilnuje 1,6 tys. policjantów"

Posłuchaj

4.08 Prof. Królikowski o bezpieczeństwie imprez masowych
+
Dodaj do playlisty

- Większość przestępstw związanych jest z posiadaniem i udzielaniem środków odurzających, czyli narkotyków. Do najpoważniejszych należy zaliczyć ciężkie pobicie i zgłoszony gwałt" – powiedział PAP Marcin Maludy. Na polu namiotowym doszło też do wypadku. Dwaj mężczyźni usuwali suchy konar, który spadł na jeden z namiotów, kiedy była w nim 19-latka z Trójmiasta. Dziewczyna z urazem kręgosłupa trafiła do szpitala. Był też przypadek naruszenia prawa lotniczego. Motolotniarz wbrew obowiązującemu zakazowi wleciał nad teren festiwalu.

Przed rozpoczęciem koncertów na festiwalowych scenach zostały one sprawdzone przez policyjnych pirotechników i specjalnie wyszkolone o tego psy. Do Kostrzyna nad Odrą delegowano także funkcjonariuszy ze sprzętem umożliwiającym monitorowanie i identyfikowanie prób dokonania aktu terrorystycznego za pomocą izotopów promieniotwórczych, toksycznych środków przemysłowych czy bojowych środków trujących. Rzecznik podkreślił, że z uwagi na zagrożenia notowane w Europie Zachodniej policja jest w pełnej mobilizacji. Dlatego do Kostrzyna nad Odrą zjechali policjanci z wielu miejsc w kraju.

Policja wprowadziła także punkty kontrolne na trzech drogach dojazdowych do Przystanku Woodstock. Do tych stref mogą wjeżdżać jedynie kierowcy, którzy odpowiednio wcześniej uzyskali zgodę i stosowną przepustkę. Stanęły tam po trzy betonowe bariery uniemożliwiające wjazd rozpędzonego samochodu ciężarowego na teren festiwalu.

Nad bezpieczeństwem uczestników festiwalu czuwają na terenie imprezy służby organizatora – ponad 1000 przeszkolonych osób z tzw. "Pokojowego Patrolu" oraz kilkuset zawodowych ochroniarzy tworzących tzw. "Niebieski Patrol". Cały teren jest stale monitorowany. 

System zabezpieczenia medycznego tworzy ponad 300 ludzi z "Medycznego Patrolu", przede wszystkim ratowników medycznych, pielęgniarek i lekarzy. W pogotowiu jest 10 ambulansów, na samym terenie festiwalu działa szpital polowy.

- To bardzo duża odpowiedzialność tych organizatorów za tych młodych ludzi, co głowa to pomysły i różne zdarzenia mogą być - mówił w PR24 Krzysztof Kubiciel, ekspert ds. bezpieczeństwa. 

23. Przystanek Woodstock oficjalnie wystartował w czwartek i potrwa do nocy z soboty na niedzielę. 

REKLAMA

W Polskim Radiu 24 o zabezpieczaniu imprez masowych mówił również prof. Hubert Królikowski z Uniwersytetu Jagiellońskiego.

Polskie Radio 24, PAP/dp

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej