Prof. Andrzej Gil: uczniowie stali się politycznymi zakładnikami strajku nauczycieli
- W tym momencie sprawa nauczycieli oderwała się od podstawy. Mniej mówimy o reformie oświaty i zarobkach, a coraz więcej jest w tym wszystkim czystej kalkulacji politycznej, której zakładnikami stali się uczniowie - powiedział w Polskim Radiu 24 prof. Andrzej Gil, politolog z KUL. Trwający strajk pracowników oświaty komentowali również eksperci i publicyści: dr Dawid Piekarz (Instytut Staszica) oraz Karol Gac ("Do Rzeczy").
2019-04-15, 13:00
Posłuchaj
- Wszystkie egzaminy we wszystkich szkołach odbyły się zgodnie z procedurami i zgodnie z prawem bez jakichkolwiek zakłóceń - powiedziała minister Anna Zalewska. Szefowa MEN poinformowała, że 15 kwietnia do egzaminu z języka polskiego przystąpiło 377 tys. uczniów w prawie 13 tys. szkół. - Chcemy pogratulować uczniom pierwszego dnia i podziękować dyrektorom, nauczycielom, którzy są przy swoich uczniach - mówiła Anna Zalewska. Podziękowała także wolontariuszom, kuratorom i wojewodom.
Powiązany Artykuł
Minister edukacji: egzaminy ósmoklasisty bez zakłóceń
- Za oświatowymi związkami zawodowymi stoi pewne przesłanie polityczne, dlatego mogą one dążyć do niezawierania porozumienia z rządem. Chcą skomplikować życie ludziom, ponieważ w maju są matury i wybory do Parlamentu Europejskiego - zauważył prof. Andrzej Gil. Politolog podkreślił, że kluczową sprawą będą zbliżające się egzaminy dojrzałości. - Maturzyści i ich rodzice są najbardziej pokrzywdzeni sytuacją wokół strajku nauczycieli, a przeprowadzenie egzaminu maturalnego w warunkach polowych jest po prostu niemożliwe - dodał.
Karol Gac stwierdził zaś, że wraz z kolejnymi przeprowadzanymi egzaminami rośnie pozycja negocjacyjna strony rządowej. - Już w tamtym tygodniu po udanych egzaminach gimnazjalnych kierownictwu ZNP wyraźnie puściły nerwy. Świadczy o tym wypowiedź Sławomira Broniarza o pedofilach z uprawnieniami pedagogicznymi. Oświatowe związki chwytają się ostatniej deski ratunku, czyli kwestii matur i klasyfikacji uczniów - ocenił publicysta. Gość programu zaznaczył również, że jeżeli matury zostaną przeprowadzone, to ZNP będzie musiało poszukać pomysłu na to, jak wycofać się ze strajku. - Problemem będzie jednak wyjście z tego z twarzą - komentował.
REKLAMA
- Źródłem problemów negocjacyjnych ZNP było wpakowanie się w zaporowe żądania płacowe, które nadal są podtrzymywane. W tej chwili jednak panem sytuacji jest już rząd - powiedział dr Dawid Piekarz. Gość programu podkreślił, że przeprowadzenie egzaminów sprawiło, iż przedstawiciele władz nie stoją pod ścianą. - W interesie rządu jest teraz rozprowadzanie planowanych podwyżek wynagrodzeń nauczycieli w czasie - zauważył politolog.
Zarobki nauczycieli w ciągu 20 ostatnich lat 8 kwietnia rozpoczął się ogólnokrajowy strajk nauczycieli zorganizowany przez Związek Nauczycielstwa Polskiego i Forum Związków Zawodowych. Mimo to sprawnie przeprowadzono egzamin gimnazjalny, ale szef ZNP twierdzi, że zagrożone mogą być matury. Minister edukacji narodowej nie wyobraża sobie jednak, że brak rad klasyfikacyjnych uniemożliwi uczniom przystąpienie do matury.
Powiązany Artykuł
Sebastian Kaleta o strajku nauczycieli: niepojęte, że zostawili uczniów w najważniejszym momencie, czyli w czasie egzaminów
Zapraszamy do wysłuchania całej rozmowy.
REKLAMA
Audycję prowadził Krzysztof Grzybowski.
Polskie Radio 24/jp
------------------------------------
Data emisji: 15.04.2019
REKLAMA
Godzina emisji: 10.33, 11.09, 11.35
Polecane
REKLAMA