Prof. Jacek Zaleśny: PO nie była w stanie wypracować przekazu, który by ją wzmocnił
- Liczby nie kłamią, a dla niektórych są bezwzględne. Partia rządząca wzmocniła przewagę w stosunku do pozostałych, z kolei Koalicja Obywatelska nie miała pomysłu na tę kampanię. Nie była w stanie wypracować przekazu, który by ją wzmocnił - powiedział w Polskim Radiu prof. Jacek Zaleśny, politolog z UW. Gościem audycji był również inny politolog z UW, prof. Rafał Chwedoruk.
2019-10-10, 12:17
Posłuchaj
- To była kampania jak wiele poprzednich. Internet modyfikuje zachowania społeczne i komunikację publiczną, a przez to był dużo bardziej brutalny niż media tradycyjne. To co ostre jest najbardziej widoczne, a zatem aby być widocznym, trzeba zaś być ostrym. Proces spłycenia debaty zależy również od edukacji. Polskie gazety są nawet coraz mniejszego formatu, bo coraz mniej czytamy i chcemy coraz więcej analiz zawierających mniej słów, a więcej obrazu" - twierdzi prof. Jacek Zaleśny.
Brak refleksji
Gość Polskiego Radia 24 wypowiedział się na temat programu politycznego PO. - Ma coraz mniejszą grupę odbiorców, nie wiadomo do kogo jest skierowany i to główna bolączka tej formacji. Raz ten program był bardziej konserwatywny, a raz liberalny, miałby to być taki miks dla wszystkich - uważa profesor.
- Ten program nie jest teraz ukierunkowany na wartości podzielane przez dużą grupę. W przeciwieństwie do PO, PSL chce trafić do mniejszych wspólnot, Lewica ma bardziej progresywny program, a Konfederacja ma wyrazisty program. Nie wiadomo do końca co proponuje PO i nie ma tam refleksji z ostatnich czterech lat bycia w opozycji. Sama formacja wiedziała, że są problemy, ale brakowało refleksji i teraz PO ponosi za to skutki - stwierdził politolog.
REKLAMA
Powiązany Artykuł
![neumann 1200 pap.jpg](http://static.prsa.pl/images/36549356-2ffa-4b45-b5fb-99396a3ad41f.jpg)
S. Neumann dopuszcza koalicję z Konfederacją. Później zmienia zdanie
Jak twierdzi prof. Rafał Chwedoruk, opozycja nie doceniła PiS. - Po porażce w poprzednich wyborach palmę pierwszeństwa w opozycji przejęły osoby spoza świata polityki. Słabość partii opozycyjnych sprawiła, że musiały one przyjąć tę pozapolityczną retorykę. To była błędna diagnoza. Zwycięstwo PiS nie było dziełem przypadku i trzeba było je traktować poważnie, a opozycja stała się hermetyczna na wyborców PiS i tych, którzy z nią nie sympatyzują - zauważył.
- Strategiczny problem PO polegał na tym, że utrzymywanie zwolenników w oparciu o antyPiS-owską retorykę nie pozwoli przelicytować PiS, a odejście od antyPiS-owskiej retoryki mogłoby budzić wątpliwości wśród jej elektoratu i to paraliżowało tę partię - dodał.
Przestrzega on jednak przed zbyt wczesnym skreślaniem tej partii. - Zmiana w polskim systemie partyjnym nie podlega na zmianie głównych podmiotów, które dominują w polityce od 2005 r. W przypadku PO należy pamiętać, że bardzo dużo przeszła. Była planowana jako partia władzy, która będzie rządzić przez wiele lat. Gdy utraciła władzę, legła w gruzach cała jej koncepcja. PO musiała wówczas wymyślić się na nowo i to działało. Rozpad Koalicji Europejskiej był natomiast drugą śmiercią PO. Kolejna misja tej partii nie powiodła się i stąd jej niższe notowania. Wynik, jaki osiągnie w tych wyborach, paradoksalnie może być dla niej szansą - prognozuje.
PSL nie ma monopolu na wsi
- PSL był silny na wsi, ale nigdy nie był tam monopolistą. Ta partia źle zdiagnozowała sytuację. Chciała stać się zbyt wielkomiejską partią, zaniedbując swój klasyczny elektorat, który okazał się dosyć podatny na wpływy PiS. Pamiętajmy, że PSL miało wpływy głównie na obszarach byłego zaboru rosyjskiego. Dopiero w ostatniej kampanii PiS na tych obszarach zmajoryzował wyborców. PSL nie był w stanie do końca obronić swojego imperium. Gdyby na czele tej partii stali politycy pokroju Waldemara Pawlaka lub Jarosława Kaczyńskiego, myślę że tej partii łatwiej byłoby obronić część swojego elektoratu - powiedział prof. Chwedoruk.
REKLAMA
Powiązany Artykuł
![PAP Władysław Kosiniak-Kamysz 5 1200.jpg](http://static.prsa.pl/images/9385bb90-11e9-44a6-b400-0ada1946eeca.jpg)
Władysław Kosiniak-Kamysz o sankcjach wobec Rosji: należy znieść te gospodarcze
Prof. Jacek Zaleśny prognozuje, że PSL wcale będzie miało nadal część wiejskiego zaplecza politycznego. - PSL jest stabilnym komponentem polskiej sceny partyjnej i ma silne umocowanie społeczne w grupach lokalnych. To jest zaplecze PSL: kilkaset gmin, w których mają własnych wójtów i własne samorządy. W PSL działa się z dziada-pradziada. Wspólnota lokalna ma więzi, które są siłą. Duże miasta są rozpolitykowane, ale środowiska wiejskie żyją własnym rytmem relacji sąsiedzkich czy parafialnych. Mniejsze wspólnoty są bardziej stabilne i przewidywalne - zaznaczył.
Silna stabilność
- Biorąc pod uwagę wszystkie sondaże, samodzielne rządy PiS są najbardziej realnym scenariuszem. Ważą się za to losy innych partii i ich liderów. Te wybory są bezprecedensowe, bo uczestniczy w nich tylko 5 komitetów. Tak mało ich jeszcze nie było. Na początku transformacji ustrojowej było nawet kilkanaście klubów i kół. Jesteśmy ewenementem na tle środkowej Europy, gdzie dochodzi do licznych przetasowań. Ta stabilność wzmacnia pozycję Polski w przestrzeni międzynarodowej - przyznał prof. Rafał Chwedoruk.
- PiS opiera swój przekaz na wartościach konserwatywnych i tzw. "państwie dobrobytu". Większość Polaków akceptuje wiele elementów tego modelu, ale jest też całkiem spora mniejszość zamożniejszych beneficjentów, którzy są zadowoleni z tego, co działo się przed rządami PiS. PO być może stanie się w Sejmie jedyną mocną liberalną partią - podsumował.
Co z ciszą wyborczą?
Prof. Jacek Zaleśny wypowiedział się na także na temat postulatu o zniesieniu ciszy wyborczej. - Cisza wyborcza jest czymś, co jest różnie regulowane w różnych krajach. Oczywiście ta kwestia jest reliktem w dobie internetu, ale zwróćmy uwagę, że na ulicach przed wyborami obywatele mają "święty spokój". Nikt nie gania ich z ulotkami i plakatami. To element odpoczynku od kampanii wyborczej i w tym aspekcie cisza wyborcza ma znaczenie terapeutyczne - stwierdził.
REKLAMA
Więcej w nagraniach.
Rozmawiał Ryszard Gromadzki.
Polskie Radio 24/pkr
_____________________
REKLAMA
Data emisji: 10.10.2019
Godzina emisji: 10:32
REKLAMA