"Posłowie PO szukali awantury". Łukasz Schreiber o sporze na konferencji prasowej MZ

Posłuchaj

Z Łukaszem Schreiberem rozmawiał Antoni Trzmiel (PR24)

Dodaj do playlisty

Dodaj do playlisty

W środę przed południem, przed gmachem Ministerstwa Zdrowia doszło do wymiany zdań między posłami PO: Sławomirem Nitrasem i Marcinem Kierwińskim a wiceszefem tego resortu Januszem Cieszyńskim. Parlamentarzyści PO zorganizowali tam konferencję prasową. Gdy przybyli na miejsce, kończył się właśnie briefing Cieszyńskiego.

>>>[CZYTAJ TAKŻE] "Wtedy nie mieliśmy innych możliwości". Minister zdrowia o zakupie 100 tys. maseczek

W efekcie doszło do sporu przed kamerami telewizyjnymi między politykami PO a wiceszefem MZ. Posłowie PO zarzucili ministrowi zdrowia chęć "zarabiania na epidemii", Cieszyński odpowiadał, że to kłamstwo.

Jako argument odczytał SMS-a, którego 16 marca otrzymał od Sławomira Neumanna, a w którym polityk Platformy pytał go - w imieniu swego znajomego - o możliwość przyspieszenia procedur uzyskania certyfikatu dla maseczek, które zamierzał sprowadzać z Chin.

Powiązany Artykuł

Zamieszanie przed Ministerstwem Zdrowia. Wiceszef resortu odczytał politykom PO niewygodnego SMS-a

"Strategia polityczna"

Łukasz Schreiber podkreślił na antenie Polskiego Radia 24, że na początku epidemii pojawiła się nagła potrzeba dostaw materiałów dla poszczególnych placówek "w jak najszybszym czasie". - Na całym świecie w jednym momencie szukano rzeczy potrzebnych do ochrony - mówił.

Jak zaznaczył, z uwagi na sytuację sprzętu szukano "w różnych miejscach", ściągano z zagranicy i "uruchomiano produkcję w różnych firmach". - Ministerstwo Zdrowia koordynowało całą akcję. Czytam zarzuty, że coś rzekomo było przepłacone, że procedury trwały za krótko. Przepraszam bardzo, ale działaliśmy w sytuacji ekstraordynaryjnej. Trzeba o tym pamiętać - mówił Łukasz Schreiber.

>>>[JEDYNKA] "Mogło dojść do wzajemnego zakażania się". Wiceminister zdrowia o konferencji przerwanej przez posłów PO

- Posłowie przychodzący na konferencje prasowe, wyprawiający tego rodzaju nieprawdopodobne rzeczy, to jest strategia polityczna walki z rządem, a tak naprawdę strategia wyborcza nakazująca im szukania awantury na każdym miejscu - powiedział przewodniczący Stałego Komitetu Rady Ministrów.

ms, Polskie Radio 24, PAP, IAR