Łukaszenka zapewnia, że nie ustąpi. Prezes Polaków na Białorusi: w ten sposób rządzić się nie da

Prezydent Białorusi przyleciał w poniedziałek śmigłowcem do stołecznych zakładów MZKT produkujących podwozia do pojazdów wojskowych. Wściekły tłum wygwizdał go jednak. - Możecie krzyczeć, ile chcecie - odpowiedział Łukaszenka. - Nigdy nie powinniście się spodziewać, że zrobię coś pod presją. Nie będzie nowych wyborów - oświadczył prezydent Białorusi.

Powiązany Artykuł

Polska i kraje bałtyckie razem w sprawie Białorusi. Prezydent: podtrzymujemy gotowość wsparcia

Według Andżeliki Borys Białoruś nigdy nie wróci już do momentu sprzed wyborów. - Po protestach, pałowaniu ludzi i tym wszystkim, co się stało, nie będzie już tym samym krajem  - powiedziała.

Posłuchaj

Andżelika Borys o sytuacji na Białorusi (Temat dnia/Gość PR24) 24:10

Dodaj do playlisty

Dodaj do playlisty

Według prezes Związku Polaków na Białorusi ta fala niezadowolenia i buntu jest już nie do zatrzymania. - Można państwo przez jakiś czas utrzymywać w klatce, ale na dłuższą metę w ten sposób rządzić się nie da - stwierdziła gość PR24.

Czytaj także: 

• Łukaszenka: nigdy nie zrobię czegoś pod presją, nie będzie nowych wyborów na Białorusi
• Łukaszenka wygwizdany na wiecu. "Możecie krzyczeć, ile chcecie"

"Trwa medialna nagonka"

Andżelika Borys opowiedziała również o sytuacji Polaków na Białorusi. Stwierdziła, że Łukaszenka od zawsze miał bardzo negatywne podejście do naszych rodaków.

- On przy każdej możliwej okazji, przy każdych wyborach wypowiadał wobec nas zarzuty. Związek Polaków na Białorusi był nawet nazywany piątą kolumną zachodu i agenturą USA. Medialna nagonka trwa i nic się nie zmieniło - podkreśliła.

Powiązany Artykuł

"Inicjatywa premiera zakończona sukcesem". Szef RE zwołał spotkanie ws. Białorusi

Więcej w nagraniu.

***

Audycja: "Temat dnia/Gość PR24"
Prowadzący: Antoni Trzmiel
Gość: Andżelika Borys
Data emisji: 17.08.2020
Godzina emisji: 15.33

jp