"Rosyjskie służby specjalne mają nową zabawę". Łomanowski o otruciu Nawalnego
- Aleksiej Nawalny nie jest pierwszym otrutym opozycjonistą, to czwarty tego rodzaju przypadek. Poprzednio jednak truto i zabijano, teraz jest natomiast zabawa służb specjalnych w podtruwanie - mówił na antenie Polskiego Radia 24 Andrzej Łomanowski, publicysta "Rzeczpospolitej".
2020-08-22, 17:18
Tematem rozmowy było otrucie rosyjskiego opozycjonisty Aleksieja Nawalnego. - W tej chwili jest to największy przeciwnik Putina. Nie jest on pierwszym otrutym opozycjonistą, to czwarty tego rodzaju przypadek. Poprzednio jednak truto i zabijano, teraz jest natomiast zabawa służb specjalnych w podtruwanie - ocenił Andrzej Łomanowski.
Powiązany Artykuł
"To informacja, jak Putin rozprawia się z wrogami". Anna Zalewska o otruciu Aleksieja Nawalnego
- Eksperci z Rosji twierdzą, że nie można podać tak trucizny, by zaatakowany wpadł w śpiączkę i potem się z niej wybudził. Wszyscy uważają, że to pilot samolotu którym leciał Nawalny, każąc lądować w Omsku uratował mu życie - dodał.
Posłuchaj
- Samolot z Nawalnym na pokładzie wylądował w Berlinie
- Nawalny już w niemieckim szpitalu. "Jego stan jest stabilny"
- Cała Moskwa wie, że Nawalny nie pije alkoholu. O tym wiedzą wszyscy, którzy go znają. Opowieści o tym, że w jego moczu miał być alkohol to kwadratowe bzdury. Dwa dni temu, gdy Nawalny wylądował w szpitalu, miało być tam więcej mundurowych niż lekarzy. Ci ostatni zamknęli się z ordynatorem szpitala i wtedy przestały wyciekać informacje o jego zdrowia - podkreślił.
REKLAMA
W audycji również temat sytuacji politycznej na Białorusi.
Więcej w nagraniu.
* * *
Audycja: "Temat dnia/Gość PR24"
Prowadzący: Tadeusz Płużański
Gość: Andrzej Łomanowski ("Rzeczpospolita")
Data emisji: 22.08.2020
Godzina emisji: 16.35
Polskie Radio 24/pkr
REKLAMA
REKLAMA