Podpisano umowę koalicyjną Zjednoczonej Prawicy. Reszczyński: prezes PiS superarbitrem
- Z racji swojego doświadczenia Jarosław Kaczyński jest w stanie przyhamowywać pewne ambicje, powstrzymywać kontrowersje i działać stymulująco między szefami siłowych resortów, a premierem Mateuszem Morawieckim - mówił w Polskim Radiu 24 Wojciech Reszczyński. Gościem był również Andrzej Rafał Potocki ("Sieci").
2020-09-26, 15:39
Liderzy trzech ugrupowań prawicowych: Jarosław Kaczyński - PiS, Jarosław Gowin - Porozumienie i Zbigniew Ziobro - Solidarna Polska podpisali w Warszawie nową umowę koalicyjną. Dojdzie także do rekonstrukcji rządu. Według deklaracji polityków PiS liczba ministerstw ma zostać znacząco zmniejszona, a część z nich zostanie połączona. Nieoficjalnie wiadomo, że Jarosław Kaczyński ma wejść do rządu jako wicepremier. Najprawdopodobniej będzie kierował Komitetem Spraw Wewnętrznych, Sprawiedliwości i Obrony Narodowej.
Powiązany Artykuł

Prezes PiS: najbliższe lata będą dobrze wykorzystane dla Polski
Zdaniem Wojciecha Reszczyńskiego Jarosław Kaczyński powinien zostać co najmniej premierem. - Skoro ma być wicepremierem nadzorującym resorty siłowe, to znaczy, że na styku tych ministerstw mogło dochodzić do nieporozumień. Potrzebny jest superarbiter w postaci polityka wielkiego kalibru. To dzięki polityce Jarosława Kaczyńskiego Mariusz Błaszczak, Michał Kamiński i Zbigniew Ziobro uzyskali stanowiska ministerialne. Prezes PiS z racji swojego doświadczenia jest w stanie przyhamować pewne ambicje, zatrzymać kontrowersje i działać stymulująco między trzema szefami resortów, a premierem Mateuszem Morawieckim - powiedział publicysta.
Nie wykluczył przy tym, że racji silnej pozycji premiera i wicepremiera, politycy zaczną się ogniskować wokół tych dwóch osób. - Są to dwie silne osobowości. Istnieje ryzyko, że część polityków zacznie grać na Jarosława Kaczyńskiego, a cześć na Mateusza Morawieckiego. To też mogłoby być źródłem nieporozumień - dodał.
REKLAMA
Posłuchaj
Natomiast Andrzej Rafał Potocki tłumaczył, że obecność Jarosława Kaczyńskiego w rządzie jest bardzo dobrym posunięciem. - W polskiej polityce nie jest to nowe rozwiązanie. Marszałek Józef Piłsudski był ministrem obrony narodowej i naczelnym wodzem. To funkcjonowało. W podobną rolę wchodzi Jarosław Kaczyński. W koalicjach zawsze powstają napięcia, czasem są przeciwstawne interesy i emocje. Każda koalicja przez to przechodzi. Podobnie jak w Kościele katolickim potrzebny jest ostateczny rozjemca - autorytet, który rozstrzyga spory. Jeżeli dodatkowo znajduje się bezpośrednio w rządzie, to może błyskawicznie reagować - podsumował publicysta.
Więcej w nagraniu.
REKLAMA
* * *
Audycja: "Temat dnia / Gość PR24"
Prowadzi: Tadeusz Płużański
Goście: Wojciech Reszczyński (publicysta), Andrzej Rafał Potocki ("Sieci")
Data emisji: 26.09
REKLAMA
Godzina emisji: 14.07
PR24
Polecane
REKLAMA