"Nie będzie już dominującego lidera". Dr Justyna Schulz o Niemczech po Angeli Merkel
- W Niemczech obserwujemy, że duże partie polityczne skupiają na sobie coraz mniej głosów. Nikt się nie spodziewa, że - przynajmniej w najbliższych wyborach - zaistnieje zjawisko dominacji dwóch partii, które kształtowało niemiecką scenę polityczną. W związku z tym nie będzie aż tak wyraźnego lidera, jak to było dotychczas, kiedy albo dominowała CDU, albo SPD - mówiła w Polskim Radiu 24 dyrektor Instytutu Zachodniego dr Justyna Schulz.
2021-07-26, 21:57
Pod koniec września tego roku w Niemczech odbędą się wybory parlamentarne, w których po raz pierwszy od ponad 15 lat o stanowisko kanclerza nie będzie ubiegać się Angela Merkel. Kandydatem jej partii, CDU, na kanclerza jest nowy szef ugrupowania Armin Laschet, jednak bardzo realna - jak wynika z sondaży - jest utrata przez chadeków władzy w kraju na rzecz socjalistów lub Zielonych. W Polskim Radiu 24 mówiła o tym dr Justyna Schulz.
Powiązany Artykuł
Irena Lasota o reakcjach Amerykanów na porozumienie USA i Niemiec: przede wszystkim duże rozczarowanie
- Nielegalne odpady budowlane z Niemiec trafiają do Polski. Resort klimatu zapowiada surowe kary
- Żurawski vel Grajewski: mamy do czynienia z głębokim załamaniem prestiżu Niemiec na Ukrainie
"Istotna cezura"
Gość PR24 podkreśliła, że nieobecność Angeli Merkel w niemieckiej polityce będzie ważną cezurą, która "zmieni obraz i funkcjonowanie sceny politycznej" w tym kraju. Jej zdaniem częściowo może to wynikać z tego, że osobowość Angeli Merkel bardzo szczególnie wpływała na politykę Niemiec, "żelazna kanclerz" wyznaczała bowiem trendy.
- W Niemczech obserwujemy takie zjawisko, że te duże partie polityczne skupiają na sobie coraz mniej głosów. Nikt się nie spodziewa, że - przynajmniej w najbliższych wyborach - zaistnieje zjawisko dominacji dwóch partii, które kształtowało niemiecką scenę polityczną. W związku z tym nie będzie aż tak wyraźnego lidera, jak to było dotychczas, kiedy albo dominowała CDU, albo SPD - mówiła dr Justyna Schulz.
REKLAMA
Zmiany w sondażach
Jeszcze kilka miesięcy temu coraz większe poparcie w Niemczech zyskiwała partia Zielonych, która zaczynała zagrażać (przynajmniej sondażowo) rządzącej CDU. Obecnie jednak ugrupowanie Angeli Merkel i Armina Lascheta znów wróciło na stabilne prowadzenie w związku z wyborem przez Zielonych kontrowersyjnej kandydatki na kanclerza.
Powiązany Artykuł
Tragiczne powodzie w Niemczech. Premier: wysyłamy pomoc naszym sąsiadom
- Natomiast ostatnie wydarzenia związane z powodzią i tą katastrofą, która się w ostatnich tygodniach wydarzyła, znowu spowodowały pewne przetasowanie na scenie politycznej. I teraz, gdy chodzi o sympatie, to okazuje się, że gdyby wyborcy mogliby bezpośrednio wybierać kanclerza, to najwięcej głosów obecnie skupiłby kandydat SPD Olaf Scholz. Ale ponieważ w Niemczech nie wybiera się bezpośrednio, tylko poprzez partie, to jako kandydat SPD nie ma na razie szans zostać kanclerzem. Natomiast jego osobowość, sposób, w jaki on się zaprezentował w reakcji na tę katastrofę, przysporzyły mu wielu dodatkowych wyborców - mówiła dr Justyna Schulz.
Więcej w nagraniu.
Posłuchaj
* * *
Audycja: "Temat dnia / Gość PR24"
Prowadzi: Krzysztof Grzybowski
Gość: dr Justyna Schulz (dyrektor Instytutu Zachodniego)
Data emisji: 26.07.2021
Godzina emisji: 20.33
REKLAMA
PR24/jmo
REKLAMA