"To kolejna karta przetargowa Putina". Kuczyński o sytuacji przy granicy z Białorusią
- Na Zachodzie wszyscy zdajemy sobie sprawę, że jeśli Putin powie "dość", to Łukaszenka nie będzie sprowadzał turystów z Bliskiego Wschodu i wysyłał ich na granicę z Polską - mówił w Polskim Radiu 24 Grzegorz Kuczyński (ekspert ds. Rosji).
2021-09-07, 15:30
W poniedziałek Sejm odrzucił wniosek o uchylenie stanu wyjątkowego na granicy polsko-białoruskiej. Decyzję o jego wprowadzeniu podjął w miniony czwartek prezydent Andrzej Duda na wniosek Rady Ministrów. Ma to związek z kryzysem migracyjnym przy granicy z Białorusią.
Powiązany Artykuł
Politolog: konflikt na granicy polsko-białoruskiej nie jest w tym momencie na rękę Rosji
Do sytuacji na polskiej granicy odniósł się ekspert ds. Rosji.
- To jest kolejna próba destabilizacji, nawet nie tylko Polski, ale Unii Europejskiej. To próba utworzenia jakiegoś nowego szlaku migracyjnego. Tak jak w 2015 roku, kiedy szlak ten głównie prowadził przez Bałkany, tak tu jest chęć szantażowania i destabilizacji nie tylko krajów graniczących z Białorusią, ale też całej wspólnoty unijnej - zaznaczył Grzegorz Kuczyński.
Jak podkreśla rozmówca PR24, dużo mówi się o tym, że migranci nieprzypadkowo pojawili się na naszej czy litewskiej granicy niedługo przed wyborami w Niemczech. - Są też takie teorie, że te osoby nie po to przechodzą nielegalnie polską granicę, żeby zostać w Polsce. To jest oczywiste. Oni chcą wędrować dalej, przede wszystkim do Niemiec. Przez Polskę i Litwę jest im dużo bliżej niż z Turcji przez Bałkany - zauważył.
REKLAMA
Posłuchaj
- Spoglądałbym na ten kryzys jako na nową próbę szantażowania Europy presją migracyjną. [...] Okazuje się, że jest to kolejna karta przetargowa w ręku Władimira Putina w rokowaniach z Zachodem - podsumował gość audycji.
Więcej w nagraniu.
***
Audycja: "Temat dnia / Gość PR24"
REKLAMA
Prowadził: Antoni Trzmiel
Gość: Grzegorz Kuczyński (ekspert ds. Rosji)
Data emisji: 07.09.2021
Godz. emisji: 14.36
REKLAMA
kmp
REKLAMA