Spotkanie Merkel-Morawiecki. Publicysta: choć pożegnalna, to istotna wizyta kanclerz
Podczas dyskusji publicystów o wizycie Angeli Merkel w Polsce, Andrzej Rafał Potocki wskazał, że Warszawa powinna przekonywać Niemcy do swojego stanowiska w relacjach z Unią Europejska. Adrian Stankowski wskazał na szereg "poważnych kontrowersji między Warszawą i Berlinem". Wojciech Reszczyński ubolewał nad problemami, które w polsko-niemieckich relacjach od 30 lat pozostają nierozwiązane.
2021-09-11, 15:32
Premier Mateusz Morawiecki podziękował odchodzącej ze stanowiska kanclerz Angeli Merkel za kilka lat współpracy na szczeblu szefów rządów. Niemiecka kanclerz przebywa z jednodniową wizytą w Warszawie. To jej ostatnia podróż do Polski jako kanclerz Niemiec. Publicyści odnieśli się do rozmów szefów rządów.
Powiązany Artykuł
"Cieszę się, że relacje polsko-niemieckie są rzeczywiście bardzo silne". Mateusz Morawiecki spotkał się z Angelą Merkel
Andrzej Rafał Potocki zaznaczył, że w relacjach polsko-niemieckich "przy każdej nadarzającej się okazji" powinni przypominać o kwestii reparacji za zniszczenia podczas II wojny światowej. Wskazał też na kwestie relacji Polski z Unią Europejską.
- Ta wizyta, choć ostatnia, pożegnalna, jest dosyć istotna, jest o czym dyskutować i przekonać Niemców do naszego stanowiska - wskazał dziennikarz "Sieci", mając m.in. na myśli kwestię relacji na linii UE-Polska. - A jeżeli nie dadzą się przekonać, to przynajmniej postawić im takie warunki, by nadal się zastanowili, czy dalej jest sens popierania Unii w kwestii blokowania nam pieniędzy z Funduszu Odbudowy - dodał.
Posłuchaj
Stanowski: Berlin lekceważy mniejsze państwa
W opinii Adriana Stankowskiego "to gest ze strony Polski, że do takiej wizyty doszło". Jego zdaniem, "wobec takiej, a niej innej, polityki Berlina, nie ma powodu, aby panią kanclerz fetować na zakończenie kadencji w Warszawie". Przyznał jednak, że "jest sporo do omówienia". - Jest szereg poważnych kontrowersji między Warszawą i Berlinem - ocenił. Wymienił w tym kontekście m.in. reparacje za II wojną światową, ale też politykę Niemiec, która "idzie w kierunku lekceważenia innych państw", np. w sferze energetyki.
REKLAMA
- Także Niemcy, i osobiście Angela Merkel, są praprzyczyną tej presji migracyjnej, którą obserwujemy na granicy polsko-białoruskiej - stwierdził. Wskazał też na "coraz bardziej agresywną postawę Rosji", na którą, w jego opinii, jest "ciche przyzwolenie" Berlina.
Według Wojciecha Reszczyńskiego, niezałatwione sprawy między Polską i Niemcami wciąż "się ciągną". Podkreślił, że "reparacje Polsce się należą i musimy je otrzymać, prędzej czy później", ale są też "ważniejsze niezałatwione sprawy". W jego opinii wciąż nieustalone są np. kwestie "ostatecznego kształtu granic". Mówił o wyrokach sądu konstytucyjnego w Niemczech, który "kilkukrotnie potwierdził istnienie Niemiec w granicach z 1937 roku".
Więcej w nagraniu.
REKLAMA
***
Audycja: Temat dnia/Gość PR24
Prowadzący: Tadeusz Płużański
Goście: Wojciech Reszczyński, Andrzej Rafał Potocki ("Sieci"), Adrian Stankowski ("Gazeta Polska Codziennie")
REKLAMA
Data emisji: 11.09.2021
Godz. emisji: 14.06
PR24/IAR, ms
Polecane
REKLAMA