Budowa zapory na granicy. Anna Zalewska: opozycja jest przeciw Polsce i UE
- Ten mur jest konieczny, migranci przedostają się przez granicę wspierani przez międzynarodowe szajki i organizacje, które pod pozorem działań humanitarnych przewożą migrantów nieproszących o azyl w Polsce do Niemiec - mówiła w Polskim Radiu 24 Anna Zalewska, europoseł z ramienia PiS.
2021-10-31, 16:05
Według informacji obrońców praw człowieka, Iryna Słaunikawa, która reprezentuje na Białorusi telewizję Biełsat, prawdopodobnie została zatrzymana wraz z mężem na lotnisku w Mińsku po powrocie z Egiptu. Słaunikawa jest przedstawicielką telewizji Biełsat na Białorusi. Portal i sieci społecznościowe tej finansowanej przez Polskę telewizji białoruskojęzycznej zostały przez władze uznane za "ekstremistyczne".
Powiązany Artykuł
Kryzys migracyjny na granicy z Białorusią. Prof. Grochmalski: radykalność tego procesu będzie narastała
Anna Zalewska komentowała zatrzymanie białoruskiej dziennikarki. - Łukaszenka wraz ze służbami, które chcą udowadniać swoją przydatność, szuka kolejnych ofiar. Jednocześnie eskaluje nielegalny handel ludźmi, sprowadza coraz większą liczbę migrantów na granicę, chcąc odwracać uwagę od tego, co dzieje się w kraju. Chce także uderzać w UE, która nakłada na reżim kolejne sankcje - zaznaczyła.
- Rada Europejska powinna po raz kolejny zabrać głos w tej sprawie, zastanowić się, czy można mocniej uderzyć w reżim Łukaszenki, jak być razem z Polakami i polskim rządem - dodała.
"Trzeba podjąć szybkie działania"
Zgodnie z informacjami, jakie przedstawił wiceminister spraw wewnętrznych Maciej Wąsik, zaraz po Wszystkich Świętych mogą się zacząć prace przy budowie zapory na granicy z Białorusią.
REKLAMA
Europoseł zwracała uwagę, że totalna opozycja głosowała przeciwko budowie zapory na granicy. - Teraz chce usprawiedliwiać swoją decyzję, która jest absolutnie przeciwko Polsce i UE - stwierdziła, podkreślając, że budowa zapory jest konieczna, a na nielegalnej migracji zarabia reżim Łukaszenki oraz międzynarodowe szajki handlarzy ludźmi. - Jednocześnie opozycja próbuje wzbudzić emocje, mówiąc, że nie wiadomo, na co będą wydane te pieniądze. Ta sprawa jest strategiczna, trzeba podjąć szybkie działania - dodała.
Posłuchaj
"UE ginie w chaosie instytucjonalnym"
Gość audycji komentowała także toczący się spór wokół kopalni Turów. - Szkoda, że sędzia de Lapuerta nie miała odwagi stanąć oko w oko ze związkowcami z Turowa. 9 listopada TSUE w dużym składzie będzie podejmował decyzję, ale teraz nie ma mowy o zamykaniu kopalni. UE ginie w chaosie instytucjonalnym, to konsekwencja tego, że podejmuje decyzje poza traktatami i poza prawem - zaznaczyła.
Od początku roku Straż Graniczna zanotowała 28 tys. prób nielegalnego przekroczenia granicy polsko-białoruskiej, w tym 16,4 tys. w październiku. W związku z sytuacją najpierw od 2 września na 30 dni, a potem na kolejne 60 dni wprowadzono stan wyjątkowy. Obowiązuje on w 183 miejscowościach w pasie przygranicznym w województwach podlaskim i lubelskim.
REKLAMA
* * *
Audycja: Temat dnia / Gość PR24
Prowadzący: Tadeusz Płużański
Gość: Anna Zalewska
Data emisji: 31.10.2021
REKLAMA
Godzina emisji: 15.06
PR24/ka
REKLAMA