Były szef MON: nie chcemy odgraniczać się od Białorusi, ale od nielegalnych migrantów
- Obrona granicy kraju jest obowiązkiem każdego rządu. Czy to jest zasiek z drutu czy mur stalowy, to jest rzecz drugorzędna. Natomiast Polska cały czas jest otwarta na stosunki z Białorusią - mówił w Polski Radiu 24 Jan Parys, były szef MON.
2021-11-04, 16:00
- Zapora na granicy z Białorusią będzie miała 180 km - zapowiedział szef MSWiA Mariusz Kamiński. Jak przekazał, na granicy staną pięciometrowe stalowe słupy zwieńczone półmetrowym zwojem z drutu kolczastego. Zapora będzie wyposażona w czujniki ruchu oraz kamery dzienne i nocne.
Powiązany Artykuł
Szef MSWiA: nie pozwolimy, by przez Polskę szedł jakikolwiek nielegalny szlak migracyjny do Europy
- Nie ma mowy o żadnej izolacji od Białorusi, chodzi tylko o to, by ten płot na granicy zatrzymał nielegalnych migrantów, których Łukaszenka sprowadza na Białoruś - podkreślił były szef MON.
Posłuchaj
Jak dodał, trzeba na to spojrzeć "z perspektywy faktów".
- Ci migranci nie znaleźli się na Białorusi z przymusu, tylko za pieniądze, z własnej woli. A według starego, rzymskiego przysłowia chcącemu nie dzieje się krzywda - podsumował gość PR24.
REKLAMA
Więcej w nagraniu.
***
Audycja: "Temat dnia/Gość PR24"
Prowadził: Antoni Trzmiel
REKLAMA
Gość: Jan Parys (były szef MON)
Data emisji: 04.11.2021
Godz. emisji: 14.33
kmp
REKLAMA
REKLAMA