Pomoc rządu dla kredytobiorców. Dr Machalica: stawka WIBOR jest podatna na manipulacje
- Pozytywnie należy ocenić propozycję, że to banki mają składać się na fundusz pomocy - mówił w Polskim Radiu 24 dr Bartosz Machalica (Centrum im. Daszyńskiego), komentując propozycje rządowego wsparcia dla kredytobiorców, znajdujących się w trudnej sytuacji finansowej.
2022-04-25, 12:45
Fundusz wsparcia kredytobiorców w trudnej sytuacji zostanie zwiększony - poinformował w poniedziałek premier Mateusz Morawiecki podczas 14. Europejskiego Kongresu Gospodarczego w Katowicach.
Premier Mateusz Morawiecki zapowiedział, że rząd zaproponuje "4-punktowy odważny plan który, ma ulżyć kredytobiorcom złotówkowym, pomóc przejść im przez ten trudny czas podniesionych stóp procentowych".
Dr Bartosz Machalica stwierdził, że należy pozytywnie ocenić propozycję, zgodnie z którą to banki mają składać się na fundusz pomocy kredytobiorcom. - Jako wspólnota musimy rozstrzygnąć dylemat, kto ma płacić za koszty kryzysu finansowego czy gospodarczego, którego elementy są widoczne, jak wysoka inflacja czy wysokie stopy procentowe. Czy mają to być podatnicy, czy banki, a może powinien być rozłożony na obie grupy? Mnie jest bliższe podejście, aby maksymalnie obciążyć kosztami tego kryzysu banki, które cały czas mają bardzo wysokie zyski i są w stanie podzielić się nimi ze społeczeństwem - ocenił.
Jak zapowiedział premier Mateusz Morawiecki, od 1 stycznia 2023 r. zostanie narzucony bankom obowiązek posługiwania się inną niż WIBOR - transparentną stawką pochodzącą z rynku międzybankowego depozytów overnight.
REKLAMA
- Stawka referencyjna WIBOR jest mocno ułomna, opiera się na deklaracjach banków co do potencjalnych transakcji na rynku międzybankowym (…), jest to wskaźnik podatny na manipulacje. LIBOR - brytyjski odpowiednik WIBORU zakończył swój żywot z końcem zeszłego roku, został zastąpiony stawką opartą o transakcje, które odbywają się realnie na rynku. To są ruchy w dobrym kierunku - dodał gość audycji.
Premier Mateusz Morawiecki zaapelował do banków, by podniosły stopy procentowe dla depozytów. Jak mówił podczas poniedziałkowego wystąpienia, dziś banki komercyjne nadmiernie korzystają z rosnących stóp procentowych, podnoszonych z powodu inflacji.
- Sektor bankowy w Polsce od lat cechuje nadpłynność, z której wynika fakt, że banki są niezbyt zainteresowane lokatami, a ich warunki nie są atrakcyjne. W sytuacji, kiedy PKO BP i PEKAO SA są kontrolowane przez Skarb Państwa, mogą wyznaczać one swojego rodzaju trendy i zacząć konkurować o klientów depozytowych - zaznaczył dr Machalica i wyjaśniał, że w sytuacji, gdy oszczędności są zjadane przez inflację i jednocześnie nie ma bezpiecznych metod ucieczki od tego zjawiska, to racjonalnym wyjściem wydaje się konsumpcja, czyli wydawanie pieniędzy, które napędza inflację, zamiast ją hamować.
Posłuchaj
Zdaniem Mateusza Morawieckiego oprocentowanie w wysokości 0-1 procent powinno zniknąć, a na ich miejsce powinny pojawić się realne, dobre stawki dla lokat bankowych, czyli co najmniej 3-4 procentowe.
Więcej w zapisie audycji.
* * *
Audycja: Temat dnia / Gość PR24
Prowadząca: Magdalena Złotnicka
Gość: dr Bartosz Machalica
REKLAMA
Data emisji: 25.04.2022
Godzina emisji: 11.07
PR24/ka
REKLAMA