Ustawa o maksymalnych cenach energii. Jakóbik: to próba ograniczania wpływu kryzysu na nasze życie

- Nie ma mowy o zniwelowaniu kryzysu. Jest to próba ograniczania jego wpływu na nasze życie. Ale nie jest to panaceum na wszystkie problemy - podkreślił w Polskim Radiu 24 Wojciech Jakóbik z portalu BiznesAlert.

2022-10-28, 14:02

Ustawa o maksymalnych cenach energii. Jakóbik: to próba ograniczania wpływu kryzysu na nasze życie
Wojciech Jakóbik. Foto: PR24

Zgodnie z ustawą uchwaloną niedawno przez Sejm, w rozliczeniach z odbiorcami użyteczności publicznej i firmami będzie stosowana cena maksymalna na poziomie 785 zł za MWh w odniesieniu do zużycia od 1 grudnia 2022 do 31 grudnia 2023 r. Jeśli umowa sprzedaży prądu została zawarta po 23 lutego br., wówczas w okresie od dnia zawarcia umowy do 30 listopada br. również ma być stosowana cena maksymalna.

W przypadku gospodarstw domowych cena maksymalna ma być na poziomie 693 zł za MWh. Będzie obowiązywać po przekroczeniu rocznych limitów zużycia: 2 MWh - dla gospodarstw domowych; 2,6 MWh - dla rodzin z osobą niepełnosprawną; 3 MWh - dla rolników i posiadaczy Karty Dużej Rodziny.

"Częściowe rozwiązanie problemu"

- Jest to częściowe rozwiązanie problemu, zamrażające ceny energii przy określonym zużyciu do określonego poziomu, który sprawi, że przy zużyciu do 2000 kilowatów nie odczujemy podwyżek, ponieważ będzie ono wyceniane, tak jak w ubiegłym roku - powiedział Wojciech Jakóbik

- Przy wyższym zużyciu - nie licząc rolników, dużych rodzin i rodzin z niepełnosprawnymi - będzie już nowa stawka, prawdopodobnie kilkadziesiąt procent wyższa. Ta podwyżka obejmie zużycie powyżej limitu ustalonego w ustawie - dodał. 

REKLAMA

Jak zaznaczył, "to rozwiązanie zmniejsza oddziaływanie kryzysu energetycznego na nasze portfele bezpośrednio". - Ale pośrednio nie usuwa tego wpływu, z tego względu, że pieniądze na ten cel mają na początek pochodzić z pieniędzy spółek. Z nadmiarowych przychodów, które one osiągają dzięki rekordowym cenom surowców i energii. Ale jeżeli się okaże, że te 20 mld – kolosalna suma zabrana spółkom - nie wystarczy, to znowu pieniądze popłyną z budżetu - wyjaśniał ekspert.

- Nie ma mowy więc o zniwelowaniu kryzysu. To próba ograniczania wpływu kryzysu na nasze życie. Ale nie jest to panaceum na wszystkie problemy - podsumował Jakóbik.

Więcej w nagraniu.

Posłuchaj

Wojciech Jakóbik o cenach energii i kryzysie energetycznym (Temat dnia) 20:40
+
Dodaj do playlisty

***

REKLAMA

Audycja: "Temat dnia"

Prowadzący: Antoni Opaliński 

Gość: Wojciech Jakóbik (Biznesalert.pl)

Data emisji: 28.10.2022

REKLAMA

Godzina: 13.06

bartos

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej