"Zbrodnia dokonana z premedytacją". Dr Gontarczyk o pacyfikacji kopalni Wujek
- Propaguje się m.in. wersję córki gen. Wojciecha Jaruzelskiego, że ten rzekomo strasznie się zdenerwował i zmartwił, iż w kopalni Wujek zginęli ludzie. Nie wierzmy w takie brednie. Komuniści liczyli się z ofiarami. Ta zbrodnia została dokonana z premedytacją - mówił w Polskim Radiu 24 historyk IPN dr Piotr Gontarczyk.
2022-12-16, 15:40
W piątek o godzinie 11.00 w Katowicach rozległ się dźwięk syren alarmowych – tak uczczono pamięć dziewięciu górników z kopalni Wujek, zastrzelonych przez zomowców podczas pacyfikacji zakładu na początku stanu wojennego. Mija 41. rocznica tamtych wydarzeń.
Gość Polskiego Radia 24 podkreślił, że pacyfikacja kopalni Wujek była jednym ze zworników stanu wojennego. - Po zbadaniu dokumentów można stwierdzić, że z pełną świadomością władze komunistyczne doprowadziły do śmierci górników. Kopalnia została celowo spacyfikowana, to była demonstracja siły. Generał Wojciech Jaruzelski nakazał pokazowe, brutalne pacyfikowanie gniazd oporu. Oczywiście był ostrożny, nie powiedział wprost, żeby strzelać. Jednak swoimi decyzjami wydawał polecenia brutalnej pacyfikacji, żeby zastraszyć społeczeństwo. Na posiedzeniu rządu 16 grudnia padają słowa "wygraliśmy, niech się nas boją". Tamte wydarzenia nie były dziełem przypadku. To była zaplanowana pacyfikacja - powiedział dr Piotr Gontarczyk.
- "Polacy wstali z kolan i podnieśli głowy". Andrzej Gelberg o fenomenie "Solidarności"
- Czy Polacy pamiętają o stanie wojennym? Rozmowa z prof. Januszem Odziemkowskim
Historyk dodał, że komuniści liczyli się z ofiarami. - Wiedzieli, że dzięki temu reszta społeczeństwa zostanie zastraszona. Propaguje się m.in. wersję córki gen. Jaruzelskiego, że ten rzekomo strasznie się zdenerwował i zmartwił, iż w kopalni Wujek zginęli ludzie. Nie wierzmy w takie brednie. Ta zbrodnia została dokonana z premedytacją - tłumaczył dr Gontarczyk. - Pacyfikacje stanu wojennego spowodowały ucięcie entuzjazmu społecznego lat 1980-81. Nastała wielka smuta. Kolejne lata przyniosły gnicie systemu komunistycznego - podsumował historyk.
REKLAMA
Posłuchaj
Kopalnie Wujek i Manifest Lipcowy zastrajkowały po wprowadzeniu stanu wojennego. 15 grudnia 1981 roku, podczas tłumienia protestu w "Manifeście", zomowcy z plutonu specjalnego postrzelili czterech strajkujących. W wyniku pacyfikacji "Wujka" 16 grudnia zginęło dziewięciu górników.
Więcej w nagraniu.
REKLAMA
* * *
Audycja: Temat dnia/Gość PR24
Prowadzący: Magdalena Złotnicka
Gość: dr Piotr Gontarczyk (historyk IPN)
Data emisji: 16.12.2022
REKLAMA
Godzina emisji: 14.46
PR24/jt/kor
REKLAMA