Tusk milczy ws. Sikorskiego. "Kopiuje zachowania Merkel"

Politycy PO konsekwentnie bronią Sikorskiego. W jego sprawie brakuje tylko głosu obecnego przewodniczącego Platformy Donalda Tuska.

Gość Polskiego Radia 24 przypomniał, że Tusk zawsze milczy, gdy pojawiają się kłopoty. - Tak było z taśmami prawdy, był nieosiągalny. On kopiuje zachowanie Angeli Merkel. Była kanclerz Niemiec też zawsze znikała w trudnych sytuacjach. Być może Donalda Tuska i Radosława Sikorskiego łączy jakaś zmowa milczenia, np. ws. katastrofy smoleńskiej. I tym samym Tusk nie może wyrzucić Sikorskiego z sanek. W pewnym momencie będą musieli jednak coś wymyśleć, bo Sikorski stanie się obciążeniem dla PO - powiedział Marek Król. 

"Wakacje w Dubaju i drogie hotele"

Publicysta zwrócił również uwagę, że w opozycyjnych mediach temat Sikorskiego prawie nie występuje. - Część elektoratu, która głosuje na opozycję może nawet nie wiedzieć o sprawie. Pobieranie setek tysięcy dolarów ze Zjednoczonych Emiratów Arabskich jest naganne, ale niestety dopuszczalne. CBA dokładnie prześwietli Sikorskiego. Nie chodzi tylko o pieniądze, ale również o wakacje w Dubaju i drogie hotele. To też są dochody, które należałoby zadeklarować - podsumował Król.  

Posłuchaj

Marek Król gościem Łukasza Sobolewskiego (Temat dnia/Gość PR24) 23:02

Dodaj do playlisty

Dodaj do playlisty

100 tys. dolarów rocznie i wspólna konferencja z Ławrowem

Funkcjonariusze Departamentu Postępowań Kontrolnych CBA od piątku prowadzą kontrolę prawidłowości i prawdziwości oświadczeń o stanie majątkowym złożonych przez Radosława Sikorskiego w latach 2019-2022 w związku z wykonywaniem przez niego mandatu posła do PE - poinformowało w piątek biuro prasowe CBA.

To echo czwartkowych doniesień holenderskiego dziennika "NRC", który napisał, że eurodeputowany PO otrzymuje rocznie 100 tys. dol. z ZEA. "Jego zachowanie podczas głosowań w połączeniu z płatnościami budzi podejrzenia" - twierdzą rozmówcy gazety. "NRC" wylicza też przypadki, w których polityk PO zajmował stanowisko przychylne Emiratom oraz ich najbliższemu sojusznikowi w regionie - Arabii Saudyjskiej.

"NRC" sprecyzowała, że Sikorski otrzymuje od ZEA 100 tys. dolarów rocznie za doradztwo przy Sir Bani Yas Forum. "Konferencja została utworzona przez Emiraty nieco ponad 10 lat temu jako sposób na prowadzenie międzynarodowej dyplomacji za pomocą »miękkiej siły«” - czytamy w dzienniku.

Portal PolskieRadio24.pl ujawnił następnie, że we wspomnianej konferencji w listopadzie 2022 r. (kilka miesięcy po napaści Rosji na Ukrainę) wziął udział szef rosyjskiej dyplomacji Siergiej Ławrow. Był tam też w tym czasie - jak wynika z dokumentacji PE - Radosław Sikorski.

***

Audycja: Temat dnia/Gość PR24

Prowadząca: Łukasz Sobolewski

Gość: Marek Król (publicysta "Sieci")

Data emisji: 12.02.2023

Godzina emisji: 18.06

PR24/jt