Były ambasador USA: sojusz Stanów i Europy fundamentem wolnego świata
- Na razie nie mamy w Stanach Zjednoczonych konsensusu dotyczącego wojny w Ukrainie. Republikanie ze szkoły Donalda Trumpa nie popierają Ukrainy, to dla nas problem. Gdyby Trump wygrał wybory prezydenckie, będzie to trudne dla całego wolnego świata i dla NATO - mówił w Polskim Radiu 24 Daniel Fried, ambasador Stanów Zjednoczonych w Polsce w latach 1997–2000.
2024-03-19, 14:52
Donald Trump jest niemal pewnym kandydatem Republikanów w nadchodzących wyborach prezydenckich. W swoich wystąpieniach kwestionował on art. 5 NATO. Krytykował też państwa Sojuszu, które przeznaczają na obronność mniej niż 2 proc. swojego PKB.
"Dla Ameryki sojusz z Europą jest kluczowy"
Zdaniem byłego ambasadora USA w Polsce Daniela Frieda wygrana Donalda Trumpa niesie ze sobą wiele niebezpieczeństw. - Ameryka ma wiele poziomów odpowiedzialności i wiele problemów na świecie, ponieważ jesteśmy nadal jednym z liderów wolnego świata. Jesteśmy mocarstwem globalnym, ale Rosja Putina jest agresywnym mocarstwem i dla Ameryki sojusz z Europą jest kluczowy. Nie możemy radzić sobie z Chinami bez Europy. Jest w USA także inna szkoła myślenia (…), ludzie, którzy mówią, że Europa jest na marginesie naszych interesów, ale taka szkoła popełnia mnóstwo błędów. Sądzę, że sojusz z Europą jest i będzie fundamentem wolnego świata - stwierdził były ambasador.
Posłuchaj
Opiewający na 95 mld dolarów pakiet wydatków na pomoc dla Ukrainy, Izraela i Tajwanu został przegłosowany w lutym przez amerykański Senat przy poparciu 70 ze 100 senatorów, lecz nie został podjęty w Izbie przez spikera Johnsona, mimo że niemal na pewno otrzymałby poparcie większości.
Więcej w zapisie audycji.
* * *
Audycja: Temat dnia / Gość PR24
Prowadzący: Piotr Wąż
Gość: Daniel Fried, ambasador Stanów Zjednoczonych w Polsce w latach 1997–2000
Data emisji: 19.03.2024
REKLAMA
Godzina emisji: 11.37
PR24/ka/kormp
REKLAMA