Poparcie Taylor Swift dla Kamali Harris zaszkodzi Trumpowi. Jej fani wzmocnią ten przekaz

- Wypowiedź Taylor Swift o jej poparciu dla Kamali Harris, nie jest punktem zwrotnym kampanii prezydenckiej. Chodzi o to, że pojawiła się jej opinia, a fani piosenkarki dadzą mu duży ciężar gatunkowy, będzie się o tym dużo mówiło, także w mediach społecznościowych -  powiedział w Polskim Radiu 24, dr Jacek Wasilewski medioznawca i antropolog z Uniwersytetu Warszawskiego   

2024-09-12, 11:00

Poparcie Taylor Swift dla Kamali Harris zaszkodzi Trumpowi. Jej fani wzmocnią ten przekaz
Taylor Swift.Foto: foto: Shutterstock

Deklarację poparcia dla Kamali Harris piosenkarki Taylor Swift wywołała niemałe poruszenie w USA. Warto przypomnieć że to Donald Trump nazwał  ją "bezdzietną kociarą". A wiele milionów amerykańskich fanów gwiazdy pop-u, może zaważyć na końcowym wyniku prezydenckiego wyścigu.

- Według corocznego badania zaufania, które się nazywa Edelman Trust PM, widać bardzo wyraźny spadek  zaufania do oficjalnych mediów, ale także do polityków. W związku z tym można powiedzieć, że my bardziej ufamy tym którzy są naszymi kolegami lub osobami z którymi się identyfikujemy. Na przykład z celebrytami z którymi wiele osób ma bezpośredni kontakt, albo im się wydaje, że ma z nimi kontakt poprzez media społecznościowe. Mówimy np. o takiej osobie jak Taylor Swift, która jest zjawiskiem globalnym, a jej popularność i działalność śledzą setki milionów osób na całym świecie. Poczucie bliskości i identyfikacji związane z tą piosenkarką, może mieć bardzo istotne znaczenie, bo to są dziesiątki milionów osób w Stanach Zjednoczonych. Zwłaszcza gdy nie ufamy mediom oficjalnym, bo generują pewne napięcie w których politycy najczęściej się ze sobą kłócą. A to powoduje że niektórzy widzowie coraz rzadziej oglądają bądź słuchają wiadomości, a potem mają po prostu dość i odcinają się od tej formy przekazu. A wtedy widzowie i słuchają takie osoby jak Taylor Swift to może mieć kluczowe znaczenie,  ponieważ jesteśmy w stanie pójść za tym komu ufamy i kogo lubimy - mówił Jacek Wasilewski.


Posłuchaj

dr Jacek Wasilewski medioznawca z Uniwersytetu Warszawskiego gościem Polskiego Radia 24 (Temat dnia) 18:16
+
Dodaj do playlisty

 

Coraz więcej osób na całym świecie obawia się manipulacji, fake newsów, a Taylor Swift Swift ma 280 milionów followersów. Ale choć jest miliarderką, to wciąż sprawia wrażenie "dziewczyny z sąsiedztwa", co może wpłynąć na wybory prezydenckie.

REKLAMA

- Coraz mniej ufamy mediom, z dwóch powodów. Pierwszy to taki, że chcą być popularne bo sprzedają reklamy i dlatego używają populistycznego języka i zbyt często zajmują się sprawami obyczajowymi. To powoduje, że ci którzy zgadzają się z przekazem takiego medium, bo potwierdzają jego poglądy nadal je słuchają lub oglądają. Ale ci mniej zdecydowani odrzucają takich zbyt prosty przekaz.  Drugim powodem jest to, że coraz mniej ufamy temu co "oficjalne". Na przykład gdy mówimy o firmach i urzędach, do których nie mamy dostępu po dowolną informacje, bo to wymaga specjalnych przepustek. To powoduje, że widzowie ufają tylko tym kanałom informacji, które są nieoficjalne. A oficjalne media, które  kiedyś były kluczowe w propagowaniu informacji pozyskanych od polityków, stają się coraz bardziej "podejrzane" - tłumaczył Jacek Wasilewski. 

Gość audycji wręcz stwierdził, że wielu dotychczasowych odbiorców tradycyjnych mediów nie wytrzymuje tego napięcia, które popularyzują, źle reagują na wyzwiska typu "bezdzietna kociara". To powoduje u nich coraz mniejszą atrakcyjność tradycyjnych mediów. Zwiększa się liczba osób w USA, które biorą informacje o świecie polityków tylko z kanałów rozrywkowych. Bardzo dobrze robił to kiedyś Donald Trump na twitterze, choć zbyt często obrzucał kalumniami swoich przeciwników. 

Wydaje się że każda osoba która w jakiś sposób uczestniczy w dyskursie publicznym, w mediach społecznościowych, ma wpływ na wynik wyborów, bo te kilka głosów może zadecydować. Natomiast mówienie o tym co ja jako obywatel preferuję i jak zamierzam głosować i w związku z tym czy to jest piłkarz czy to jest rolnik czy to jest jakikolwiek inna osoba, to pokazuje jakie ma interesy i kto sprzyja tym tym interesom -powiedział Jacek Wasilewski.


***

REKLAMA

Audycja: Temat dnia
Prowadząca: Małgorzata Żochowska
Gość: dr Jacek Wasilewski medioznawca i antropolog z Uniwersytetu Warszawskiego 
Data emisji: 12.09.2024
Godzina emisji: 10.33

PR24/SW

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej