Nagroda Sacharowa dla Andrzeja Poczobuta. "Jego uwolnienie zależy tylko od Łukaszenki"

Andrzej Poczobut laureatem nagrody Sacharowa przyznawanej przez Parlament Europejski. Paweł Łatuszka mówił w Polskim Radiu 24, że sytuacja Poczobuta nie jest najlepsza. - Jest zamknięty w specjalnej celi i ma ograniczone możliwości komunikacji ze światem zewnętrznym - powiedział były ambasador Białorusi w Polsce. 

2025-10-22, 13:50

Nagroda Sacharowa dla Andrzeja Poczobuta.  "Jego uwolnienie zależy tylko od Łukaszenki"
Andrzej Poczobut laureatem nagrody im. Sacharowa. Foto: PAP/Wiktor Dąbkowski

Najważniejsze informacje w skrócie:

  • Andrzej Poczobut, polsko-białoruski dziennikarz i publicysta, został laureatem Nagrody Sacharowa
  • Poczobut jest działaczem mniejszości polskiej na Białorusi i więźniem politycznym. Od lat 90. należy do Związku Polaków na Białorusi
  • Aktywista jest więziony przez reżim Łukaszenki, przebywa w izolatce

Więziony dziennikarz i działacz polskiej mniejszości na Białorusi Andrzej Poczobut oraz gruzińska dziennikarka Mzia Amaglobeli zostali tegorocznymi laureatami Nagrody im. Sacharowa Parlamentu Europejskiego - poinformowała w środę przewodnicząca PE Roberta Metsola. Poczobuta do nagrody nominowała frakcja Europejskich Konserwatystów i Reformatorów, do której należy PiS, oraz frakcja Europejskiej Partii Ludowej, do której należą PO i PSL. Nagroda im. Andrieja Sacharowa, ustanowiona w 1988 roku, jest najwyższym wyróżnieniem Unii Europejskiej w dziedzinie praw człowieka. Przyznawana jest osobom i organizacjom zasłużonym dla obrony wolności słowa, praw człowieka i demokracji.

- Informacje docierają do nas wyrywkowo i nie są pełne - powiedział Paweł Łatuszka, pytany o wieści o Andrzeju Poczobucie. Poinformował, że Poczobut jest zamknięty w specjalnej celi i ma ograniczone możliwości komunikacji ze światem zewnętrznym. - Sytuacja jest nienajlepsza - ocenił. Wskazał, że aktywista ma tam przebywać do kwietnia 2026 roku i jest to kara wewnętrzna stosowana w systemie więziennictwa Białorusi, przed wszystkim w stosunku do więźniów politycznych. - Łukaszenka chce złamać Andrzeja Poczobuta, chce go upokorzyć - podkreślił. 

Łatuszka stwierdził, że ewentualne uwolnienie Andrzeja Poczobuta zależy wyłącznie od decyzji Łukaszenki. Przypomniał, że na Białorusi jest 1300 więźniów politycznych, w tym laureat pokojowej nagrody Nobla Aleś Bialacki. - Łukaszenka to jest tyran, to jest zbrodniarz. Nie ponosi za to żadnej odpowiedzialności - stwierdził gość Polskiego Radia 24. Przyznał, że wie, że strona Polska robi wszystko co możliwe, a nawet więcej, aby uwolnić Poczobuta. 


Posłuchaj

Paweł Łatuszka gościem Małgorzaty Żochowskiej (Temat dnia) 13:02
+
Dodaj do playlisty

 

Deportacja więźniów politycznych

Odnosząc się do niedawnego uwolnienia części więźniów, Paweł Łatuszka zauważył, że było to zaledwie kilkadziesiąt osób. Doprecyzował, że Łukaszenka w rzeczywistości ich nie uwolnił, a deportował. - Po prostu wyrzucił ich bez dokumentów na terytorium Litwy - wyjaśnił. Jak dodał, wielu tym osobom kończyła się kara i do wyjścia na wolność został im miesiąc, dwa. - Ale nie pozwolił im zostać na Białorusi. Wyrzucił, rozłączając z rodzinami - opisał. 

Gość Polskiego Radia 24 ocenił, że reżim Łukaszenki to "europejski Hamas", który ma zakładników i chce handlować ludźmi. Tak były ambasador skomentował doniesienia o dążeniach reżimu do podpisania porozumienia z USA. Zwrócił przy tym uwagę ma skuteczność sankcji i trudną sytuację gospodarczą Białorusi. Ocenił też, że ostatnie słowo i tak będzie należeć do Kremla, bo Łukaszenka nie jest samodzielnym politykiem.

Czytaj także:

Źródło: Polskie Radio 24
Prowadząca: Małgorzata Żochowska
Opracowanie: Filip Ciszewski

Polecane

Wróć do strony głównej