"Ceny węgla i ropy będą ważnym czynnikiem". Dr Rydliński o wyborach

- Ceny surowców nie będą miały przełożenia na to, że tradycyjny wyborca PiS nagle przerzuci swoje poparcie na PO lub Lewicę, ale na to, że ci wyborcy zostaną w domach. Z tym zagrożeniem PiS musi się mierzyć - mówił w Polskim Radiu 24 dr Bartosz Rydliński, politolog z UKSW.

2022-06-08, 09:35

"Ceny węgla i ropy będą ważnym czynnikiem". Dr Rydliński o wyborach
Dr Rydliński: należy podjąć dialog z górnikami ws. zwiększenia wydobycia węgla. Foto: Shutterstock/bibiphoto

Premier Mateusz Morawiecki zapowiedział , że "w krótkim czasie" rząd przedstawi szczegółowe rozwiązania dotyczące dystrybucji węgla. - Chcemy zrekompensować deficyt węgla poprzez zwiększenie wydobycia, a z drugiej strony poprzez ściąganie węgla z innych krajów świata - powiedział. Natomiast minister klimatu i środowiska Anna Moskwa zapowiedziała przekierowanie strumienia węgla do PGG, skąd trafi on do polskich gospodarstw domowych. 

Zdaniem gościa Polskiego Radia 24 ceny benzyny i węgla będą miały wpływ na przyszłoroczne wybory parlamentarne. - Nie będą czynnikiem decydującym, ale ważnym. PiS wygrywało wybory jako reprezentant osób, które nie są beneficjentami 30 lat polityki III RP. PiS często używało argumentów godnościowych i społeczno-ekonomicznych. Ceny surowców nie będą miały przełożenia na to, że tradycyjny wyborca PiS nagle przerzuci swoje poparcie na PO lub Lewicę, ale na to, że ci wyborcy zostaną w domach. Z tym zagrożeniem PiS musi się mierzyć. Wyborów nie wygrywa się zadeklarowanymi elektoratami, ale wyborcami, którzy się wahają - powiedział dr Bartosz Rydliński.

Czytaj również:

Przypomniał, że tak było m.in. w 1995 roku, gdy wybrano Aleksandra Kwaśniewskiego na prezydenta, i w 2005 roku, gdy prezydentem został Lech Kaczyński. - Polityka nie jest tak banalna, jak się ją przedstawia. To nie jest tak, że istnieją dwa zwaśnione plemiona, które walą w siebie kijami i obrzucają się kamieniami. Zaangażowanie większości wyborców w politykę jest znacznie mniejsze, niż chcielibyśmy to postrzegać - tłumaczył.

REKLAMA

Politolog dodał, że polscy górnicy są w stanie wydobywać więcej węgla. - Skoro tak twierdzą związkowcy, to należałoby podjąć z nimi dialog. Pamiętajmy o konsumentach indywidualnych. Ukraińcy walczą na froncie, ale my też musimy posiadać silne morale, żeby ich wspierać. Jeśli przeciętny Kowalski będzie płacił znacznie więcej za węgiel, to jego chęć wspierania Ukrainy może się zmniejszyć. Liczy na to kremlowska propaganda - podsumował dr Bartosz Rydliński.

Posłuchaj

Dr Bartosz Rydliński gościem Elizy Olczyk (Temat dnia/Gość PR24) 12:35
+
Dodaj do playlisty

 

Już podczas sobotniej konwencji PiS zapowiedziało pewną formę pomocy przy zakupie węgla dla osób, które najbardziej potrzebują wsparcia.

REKLAMA

Więcej w nagraniu.


***

AudycjaTemat dnia/Gość PR24

REKLAMA

Prowadziła: Eliza Olczyk

Gość: dr Bartosz Rydliński

Data emisji: 8.06.2026

Godzina emisji: 7.46

REKLAMA

PR24

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej