"Wiele nie zmieni". Mariusz Marszałkowski o propozycji KE dot. limitów cenowych na gaz
- Propozycja, która pojawiła się w dyskusji dotyczącej ceny maksymalnej na gaz w Europie wiele nie zmieni. Pomysł ten pojawił się po to, żeby się pojawić - skomentował na antenie Polskiego Radia 24 ekspert ds. energetyki Mariusz Marszałkowski.
2022-11-25, 14:56
"Żart" - tak propozycję Komisji Europejskiej dotyczącą tymczasowego ograniczenia ceny gazu w określonych transakcjach nazwała polska minister klimatu i środowiska Anna Moskwa przed rozpoczęciem spotkania unijnych szefów resortów odpowiedzialnych za kwestie energetyki.
- Rzeczywiście propozycja, która pojawiła się w dyskusji dotyczącej ceny maksymalnej na gaz w Europie wiele nie zmieni - skomentował na antenie Polskiego Radia 24 ekspert ds. energetyki Mariusz Marszałkowski. Jak wyjaśnił, pomysł ten pojawił się "po to, żeby się pojawić". Jak dodał, głównym celem tego limitu miało być sprawienie, że sytuacja się poprawi. - Niestety, ten pułap został ustalony na poziomie 275 euro za MWh - zauważył.
Propozycja KE dot. limitów cenowych na gaz
Gość audycji wyjaśnił, że mechanizm miał polegać na tym, że ceny gazu na największej giełdzie tego surowca w Europie - TTF w Holandii - miały mieć ustalony odgórny limit, który miał uaktywniać się podczas konkretnych wyzwalaczy. Jak wskazał, jednym z nich miała być długość trwania danego poziomu cenowego - czyli powyżej 275 euro za MWh. W projekcie została ona określona na dwa tygodnie. Dodał, że drugim wyzwalaczem miało być skorelowanie z globalnymi cenami LNG. - Czyli jeżeli w Europie pojawiłaby się sytuacja, w której cena by radykalnie wzrosła, to wtedy ten mechanizm ustalający cenę maksymalną zostałby uruchomiony. W innych przypadkach regulowałby ją rynek - zaznaczył.
W obliczu tych założeń ekspert przypomniał, że w Polsce w bieżącym roku tylko raz doszło do sytuacji, w której ceny gazu były powyżej 275 euro za MWh, a trwało to około tygodnia. - Poza tymi kilkoma dniami przez cały rok mieliśmy sytuację, w której ceny gazu oscylowały wokół 150, 200 czy 250 euro za MWh euro. Więc jeżeli mówimy o cenie maksymalnej, która miała w jakiś sposób zmniejszyć to napięcie na rynku gazowym w Europie, to przy tym ustalonym pułapie, który obecnie funkcjonuje, ona w zasadzie jest narzędziem, które będzie wprowadzone, ale nie będzie użyte - powiedział.
REKLAMA
- Komisja Europejska ws. limitów cenowych na gaz. Minister Moskwa: traktujemy tę propozycję jako żart
- Zamrożenie cen gazu. Mariusz Marszałkowski wyjaśnia motywy projektu
Więcej w nagraniu.
Posłuchaj
***
Audycja: "Temat Dnia/Gość PR24"
Prowadzący: Antoni Opaliński
REKLAMA
Gość: Mariusz Marszałkowski (Biznesalert.pl)
Data emisji: 25.11.2022 r.
Godzina: 14.09
ng//PAP
REKLAMA
REKLAMA